Rywalizacja amatorów w wyścigu Ślężański Mnich rozpoczęła się w niedzielę rano. Tuż przed południem oficjalna strona zawodów na Facebooku poinformowała o śmierci jednego z uczestników.
"Kolarze. Dzisiaj podczas wyścigu stał się tragiczny wypadek. Jeden z naszych kolegów odszedł do niebiańskiego peletonu, gdzie spotka wielkich mistrzów swojej ukochanej dyscypliny. Sytuacja jest bardzo poważna. Smutna, przykra i szokująca dla nas wszystkich. Łączymy się w bólu z rodziną, wysyłamy nasze najszczersze kondolencje. W związku z powyższym wszystkie dekoracje, za dzisiejszy etap, oraz KG za 2020 r. zostają odwołane" - czytamy na profilu społecznościowym organizatora.
Portal Radiowroclaw.pl poinformował, że do tragedii doszło na trasie Sulistrowice-Oleszna. "Na łuku drogi jeden z kolarzy wpadł w poślizg, wypadł z trasy i w wyniku upadku zginął na miejscu" - czytamy na portalu.
Monika Kaleta z biura prasowego dolnośląskiej policji poinformowała portal, że "wypadek został objęty śledztwem. Badane będą wszystkie okoliczności – takie jak organizacja wyścigu, przygotowanie trasy oraz to, czy organizator powinien był dopuścić do startu przy tak niesprzyjającej aurze".