Tao Geoghegan Hart wygrał 20. etap Giro d'Italia. 25-letni Brytyjczyk pokonał na finiszowych metrach Australijczyka Jaia Hindleya (Team Sunweb). Trzeci przyjechał Rohan Dennis (Ineos Grenadiers). Hindley przejął od kolegi z zespołu Wilco Keldermana różową koszulkę lidera wyścigu, ale ten sam czas posiada Hart.
Dopiero na 48. miejscu rywalizację ukończył Rafał Majka. To wszystko ze względu na chorobę Polaka, przez którą przez cały etap jechał osłabiony. Z głównej grupy Majka odpadł podczas drugiej wspinaczki do Sestriere (27 km przed metą).
- Problemy, z którymi zmagałem się przez ostatnie dni, sprawiły, że nie mogłem dziś podjąć walki. Wczoraj myślałem nawet o wycofaniu się z wyścigu, ale poddanie się 2 dni przez końcem byłoby pójściem na łatwiznę - napisał polski kolarz na Twitterze po etapie.
Rafał Majka reprezentujący Bora-hasgrohe do lidera wyścigu traci już 19 minut i 17 sekund. Ostatni etap Giro d'Italia to jazda indywidualna w Mediolanie, którą zaplanowano na niedzielę, 25 października. Więcej o kolarstwie przeczytasz na rowery.org.
Przeczytaj także: