Katarzyna Niewiadoma na podium Giro Rosa. Historyczny wynik polskiej zawodniczki

Anna van der Breggen (Boles Dolmans) wygrała 31. edycję Giro Rosa. Mistrzyni olimpijska w klasyfikacji końcowej wyprzedziła Katarzynę Niewiadomą (Canyon-SRAM). To najlepszy w historii startów Polek wynik w największym wyścigu dla kobiet.

Dziewiąty etap na swoim koncie zapisała 21-letnia Evita Muzic (FDJ Nouvelle Aquitaine Futuroscope). Francuzka najszybciej finiszowała ze sporej ucieczki, na mecie meldując się przed Nowozelandką Nimah Fisher-Black (Equipe Paule Ka) i swoją rodaczą Juliette Labous (Team Sunweb).

Zobacz wideo Straszny wypadek na Tour de Pologne. "Widziałem mnóstwo krwi na asfalcie"

W klasyfikacji generalnej Van der Breggen triumfowała po raz trzeci w karierze: poprzednio jej łupem padły edycje Giro w latach 2015 i 2017. Dla drugiej Niewiadomej to pierwsze podium włoskiego wyścigu, a dla trzeciej Elisy Longo Borghini (Trek-Segafredo) drugie.

Ostatniego dnia rywalizacji peleton kobiet mierzył się z trasą wyznaczoną wokół miejscowości Motta Montecorvino, w Apulii. Runda liczyła 27,5 kilometra i naznaczona była trzema wspinaczkami: pierwszą po starcie (2,4 km; 5,3%), Volturino (1,7 km; 4,2%) oraz finałowym podjazdem (6,2 km; 4,4%). Cztery rundy składały się na 110 kilometrów i 2270 metrów przewyższenia.

Zmagania bardzo szybko przebrały formę "dwóch wyścigów". Od peletonu oderwała się liczna grupa zawodniczek, a wśród zainteresowanych powodzeniem akcji były Maria Novolodskaya (Cogeas-Mettler), Eugenia Bujak (Ale BTC Ljubljana), Paula Patino i Jelena Eric (Movistar Team), Brodie Mai Chapman i Evita Muzic (FDJ Nouvelle Aquitaine Futuroscope), Juliette Labous (Team Sunweb), Niamh Fisher-Black (Equipe Paule Ka), Lucy Kennedy (Mitchelton-Scott), Erica Magnaldi (Ceratizit-WNT), Ruth Winder i Ellen van Dijk (Trek-Segafredo), Sabrina Stultiens (CCC-Liv) czy Katia Ragusa (Astana Women's Team).

23-osobowa grupka przewagę dwóch minut na 60 kilometrów przed metą rozbudowała na przedostatnim okrążeniu do pięciu minut, a punkty na górskiej premii zebrała Novolodskaya.

Peleton przyspieszył na przedostatniej rundzie i przewaga szybko spadła do trzech i pół minuty, ale pogoń nie była kontynuowana.  Na ostatnia rundę jako pierwsze wjechały Labous, Fisher-Black, Chapman i Muzic, Magnaldi, Winder i Van Dijk, Patino i Eric, Ragusa, Stultiens, Kennedy, Bujak oraz Novolodskaya. Do tej grupki zdołała dojechać nieco mniejsza, m.in. z Omer Shapirą (Canyon-SRAM), Tatianą Guderzo (Ale BTC Ljubljana), Ilarią Sanguineti (Valcar - Travel & Service), Arlenis Sierrą (Astana Women's Team), Coryn Riverą (Team Sunweb) czy Silvią Valsecchi (Bepink). 

Niewiadoma z wielkim sukcesem

Przed ostatnim podjazdem na czele znalazły się Sierra i Stultiens, na ostatnich kilometrach ścigane przez topniejącą grupkę z której kilometr przed metą zaatakowała Magnaldi. Finisz wygrała 21-letnia Evita Muzic, która odniosła tym samym pierwszy zawodowy sukces.

W grupce faworytek nie zaszły zmiany i na mecie gratulacje za zwycięstwo odebrała Van den Breggen. Po raz pierwszy w historii wyścigu na podium stanęła Polka: Katarzyna Niewiadoma w siódmym występie w Giro Rosa wywalczyła drugą lokatę.

Więcej przeczytasz na rowery.org

Masz ciekawy temat związany ze sportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl

Przeczytaj też:

Więcej o: