"Wyścig Dwóch Mórz" podsumowywał etap jazdy indywidualnej na czas, podobnie jak w latach poprzednich poprowadzony na płaskiej trasie w San Benedetto del Tronto, o długości 10 kilometrów. Znakomicie w tej konkurencji spisał się Ganna, który ustanowił rekord trasy i aż o 18 sekund pokonał Victora Campenaertsa (NTT Pro Cycling) oraz o 26 sekund mistrza świata Rohana Dennisa (Ineos Grenadiers).
W rozgrywce o zwycięstwo w klasyfikacji całego wyścigu Yates przystąpił do czasówki posiadając w zapasie 16 sekund na Majką, 39 nad Geraintem Thomasem (Ineos Grenadiers) oraz 49 sekund nad Aleksandrem Vlasovem (Astana). Z tej czwórki w punkcie pomiaru czasu (po 4,4 km) najlepszy wynik notował Thomas, który o sekundę był lepszy od Yates’a oraz o 6 sekund od Majki. Vlasov jechał wolniej o 9 sekund.
W drugiej części trasy Thomas przyspieszył, zapisując czwarty wynik dnia, a tym samym spychając Majkę na trzecie miejsce w wyścigu. Yates pewnie obronił pozycję lidera, zdobywając w nagrodę „Trójząb Neptuna”. Polak, jeżdżący w grupie Bora-hansgrohe jest tym samym trzecim Polakiem w historii wyścigu Tirreno-Adriatico, który stanął na podium, po Zenonie Jaskule i Michale Kwiatkowskim.
Więcej o kolarstwie przeczytasz na rowery.org.