Tom Dumoulin miał bardzo nieprzyjemną sytuację podczas 16. etapu Giro d'Italia. Na 32 kilometry przed metą kolarz Sunwebu zszedł z trasy za potrzebą, co spowodowane było problemami żołądkowymi. Po chwili wrócił do rywalizacji, ale nie zdołał już odrobić strat.
Dwie premie górskie wygrał Mikel Landa, co pozwoliło mu objąć prowadzenie w klasyfikacji górskiej. Mało mu brakowało do wygrania całego etapu, lecz o kilka centymetrów wyprzedził go na ostatniej prostej Vincenzo Nibali. Włoch zaliczył tym samym swoje siódme etapowe zwycięstwo w Giro.
Na trzecim miejscu wyścig zakończył Nairo Quintana, dzięki czemu znacząco zniwelował stratę do Dumoulina w klasyfikacji generalnej. Holender wyprzedzał Kolumbijczyka o 2 minuty i 41 sekund, teraz jest to jedynie 31 sekund.