Kolarstwo. Lech, Czech i Belg

Talent talentem, ale bez kontraktu z grupą Omega Pharma Quick-Step Michał Kwiatkowski nie byłby dziś w pierwszej dziesiątce Tour de France. - To Barcelona albo Real peletonu - mówi Czesław Lang.

"Wyścig tajemnic" - przełomowa, brutalnie szczera opowieść o świecie kolarstwa do kupienia w Publio.pl

Polski kolarz nie jest Lionelem Messim czy Cristiano Ronaldo kolarstwa, ale Thiago Alcantarą lub Mezutem Oezilem czemu nie? Na płaskich etapach pracuje na lidera zespołu, brytyjskiego sprintera Marca Cavendisha (w czwartek był drugi za Marcelem Kittelem), czasami sam zaatakuje - w górach i na równinie. Jeśli trzeba, potrafi być indywidualistą. Tak było w środę podczas jazdy na czas, gdy zajął piąte miejsce.

Czasówka najmocniej ujawniła możliwości belgijskiej grupy Omega Pharma. Trzech jej kolarzy znalazło się w pierwszej dziesiątce, etap wygrał mistrz świata Tony Martin, siódmy był Sylvain Chavanel. "Kiedy ma się w grupie takiego kolarza jak Tony, można się wiele nauczyć w jeździe na czas. To była moja najlepsza czasówka w życiu" - napisał na Twitterze Kwiatkowski.

Nauczycieli Polak ma w zespole więcej: byłego mistrza świata, wybitnego fachowca od klasyków Toma Boonena, wspomnianego Cavendisha.

Jeśli oni są nauczycielami, to tytuł profesorski należy się Patrickowi Lefevere, głównemu menedżerowi grupy. 58-letni Belg miał pod swoją opieką wybitnych kolarzy, zwycięzców klasyków, etapów na wielkich tourach, mistrzów świata: Johana Museeuwa, Boonena, Richarda Virenque'a, Paolo Bettiniego. Kiedy wiosną Kwiatkowski odnosił sukcesy na wyścigach pierwszej części sezonu, Lefevere od razu zaproponował mu przedłużenie kontraktu do 2015 roku, na lepszych warunkach. - Patrick powiedział, że mają w grupie plan na mnie i że stać mnie na ważne zwycięstwa - mówił Polak w rozmowie ze Sport.pl.

25 milionów euro budżetu

Dbałość o wczesne wykrywanie talentów jest ważną częścią strategii Omegi. W młodzieżowej filii zespołu jeździ na przykład Łukasz Wiśniowski, mistrz Polski orlików. Lefevere umieścił jego zdjęcie ze złotym medalem na swoim twitterowym profilu. - Mnie zaprosili na pierwszy test wydolnościowy, gdy miałem 17 lat. Wypadł bardzo dobrze, ale nie chcieli brać do zespołu juniora. Woleli zaczekać, popatrzeć z boku, jak się rozwijam. Ale już wtedy wiedzieli, że zapowiadam się na kolarza na wysokim poziomie. Mój włoski menedżer Giuseppe Aquadro zadbał o umowę z Caja Rural, a potem z Radioshackiem. Gdy potwierdziłem formę w Radioshack, padła konkretna oferta z Omegi - wspomina kolarz. Pierwszą umowę podpisał pod koniec 2012 roku.

Grupa działa jak wielkie przedsiębiorstwo. - Omega ma wielokrotnie większy budżet niż nasz cały związek - powiedział prezes Polskiego Związku Kolarskiego Wacław Skarul. Cyclingnews napisał, że Omega może wydać na sezon aż 25 mln euro.

Moc akademii

Kolarze jeżdżą na treningach sami, ale zawsze są pod ścisłą kontrolą trenerów. Nawet kiedy Kwiatkowski ćwiczy w Polsce, ma obowiązek wgrywać elektroniczny zapis każdego treningu na specjalny, zakodowany portal, do którego stały dostęp ma trener. - Rodzajów treningów dla kolarza jest mnóstwo. Należę do tych osób, które podążają za nowinkami, szukają nowych bodźców. Nie nabijam pustych kilometrów, nie wyjeżdżam po to, żeby zrobić 120 kilometrów. Każda godzina, każdy kilometr jest dokładnie rozpisany. Mam zadaną przez trenera pracę i muszę ją wykonać. Zajęcia opieram na pomiarze mocy. W korbie roweru mam zamontowane specjalne urządzenie, odmierzające moc na podstawie siły nacisku nogi na pedały. To podstawowy miernik mojej formy. Pomiar tętna należy do przeszłości - opowiada 23-letni zawodnik.

Kwiatkowski najczęściej pracuje z trenerem Koenem Pelgrimem zatrudnionym w Omedze w ubiegłym roku. Holenderski szkoleniowiec pracuje jednocześnie w Bakala Academy, instytucie sportowym założonym przez właściciela grupy Czecha Zdenka Bakalę. Z BA wywodzą się oprócz trenerów fizjoterapeuci, masażyści, lekarze, dietetycy Omegi. - Tam przeprowadzamy badania, tam też nasi specjaliści opracowują szczegółowy plan treningów, robią analizy - mówi Kwiatkowski.

Finansujący tę kolarską Barcelonę Zdenek Bakala w Polsce jest dobrze znanym biznesmenem. Trzy lata temu zamierzał kupić większościowy pakiet akcji kopalni Bogdanka. Na Giełdzie Papierów Wartościowych notowane są akcje jego firmy NWR specjalizującej się w przemyśle wydobywczym. Żonaty z Miss Czech '99 Bakala działa również w bankowości. Znalazł się na liście "Forbesa" najbogatszych ludzi na świecie. Ale zajmuje na niej dużo gorszą pozycję niż Kwiatkowski w Tour de France. Za rok 2011 był sklasyfikowany na 595. miejscu.

Liczba Kwiatkowskiego

93,4 km/godz. - jechał Michał Kwiatkowski na niedzielnym, 9. etapie, podczas zjazdu z La Hourquette d'Ancizan. To jego rekord życiowy

Wyniki 12. etapu, Fougeres - Tours (218 km):

1. M. Kittel (Niemcy/Argos) 4:49.49; 2. M. Cavendish (Wielka Brytania/Omega Pharma Quick-Step); 3. P. Sagan (Słowacja/Cannondale)... 16. M. Kwiatkowski (Omega Pharma)... 40. M. Bodnar... 66. P. Niemiec (Lampre)... ten sam czas.

Klasyfikacja generalna:

W piątek płaski etap z Tour do Saint-Amand-Montrond (173 km). Transmisja w Eurosporcie od 14.

Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.