Jak najwcześniej. Aktywność fizyczna zapewnia dziecku prawidłowy rozwój.
We wstępnym etapie chodzi przede wszystkim o wszechstronne przygotowanie organizmu. Często zastanawiamy się, dlaczego tak trudno w polskim systemie szkolenia wychować zawodnika, który w wieku juniora, a później seniora będzie na poziomie mistrzowskim. Najczęściej błędy tkwią w zbyt wczesnej specjalizacji. Świadomy rodzić powinien zwrócić uwagę, aby jego pociecha była prowadzona przez osobę znającą specyfikę pracy z dziećmi. Pierwsze treningi to przede wszystkim zabawa w postaci ruchu.
Jaś Kowalski jeśli trenuje np. pływanie czy gimnastykę to jest już Janem Kowalskim - zaawansowanym sportowo i treningowo zawodnikiem. I wtedy w zależności od okresu treningowego możemy mówić o jednej, a nawet trzech jednostkach treningowych dziennie. Pamiętajmy, że pewne dyscypliny sportu wymagają bardzo wczesnego rozpoczęcia treningu. I nawet jeśli w początkowym etapie zalecany jest głównie trening o charakterze wszechstronnym, to w wieku 12-13 lat możemy mówić o pełnym zawodowstwie sportowym. Jeśli natomiast mówimy o pół profesjonalnym podejściu do sportu, to najczęściej spotykamy model jednego treningu dziennie (2 godziny). W sporcie wszystko powinno rozpatrywać się indywidualnie, stąd też ciężko o konkretną receptę nie znając poziomu aktywności fizycznej, dyscypliny sportowej oraz stażu treningowego Jasia Kowalskiego.
Każdy rodzic na tyle zna własne dziecko, że jest w stanie odróżnić lenistwo od przemęczenia. Pomocne mogą być objawy, których nie można zbagatelizować, bo mogą doprowadzić do przetrenowania. Oznaki przemęczenia to najczęściej utrata ambicji podczas zawodów czy treningów, zwiększenie podatności na infekcję czy zmniejszenie masy ciała.
Tak, ale dla każdego dziecka jest indywidualna. Trzeba pamiętać, że dzieci w tym samym wieku często różnią się wiekiem biologicznym. Zadaniem trenera jest umiejętne dawkowanie obciążeń treningowych, a często problemem są sami rodzice, którzy eksploatują dzieci kilkoma treningami dziennie, dążąc do osiągnięcia przez nie mistrzostwa. Najważniejsze, aby zachować zdrowy rozsądek i pamiętać, że dla dziecka ważna jest zarówno aktywność fizyczna, jak i wypoczynek, sen i odpowiednie odżywianie się.
*Łukasz Tota - doktor nauk fizycznych. Pracuje na krakowskiej Akademii Wychowania Fizycznego, współpracuje jako fizjolog z profesjonalnymi sportowcami.
Mecz Anglia - Polska na Wembley, starcie z Tottenhamem - mistrzowie i mistrzynie Polski w Londynie