Debiutanci na Optymistach. Tak zaczynają przyszli żeglarze

To był szczególny dzień dla dzieci, które od początku marca uczyły się w teorii podstaw żeglowania. W czwartek na Kanale Kamionkowskim po raz pierwszy w życiu pływały łódkami. Kurs dla dzieci w wieku 6 do 9 lat to część programu edukacyjnego Energa Sailing organizowanego przy współpracy z Polskim Związkiem Żeglarskim.

- Programem objętych jest około 400 dzieci z całej Polski w czterech ośrodkach: w Warszawie, Krakowie, Olsztynie i Gdyni. Chcemy, żeby poznały smak żeglarstwa, poczuły, co to jest woda, wiatr i żeby obcowały z naturą. To też okazja dla nich do rywalizacji, bo najlepsze wezmą udział w obozie sportowym i w cyklu regat - opowiada Paweł Kołodziński, jeden z patronów programu.

Zajęcia przeznaczone są dla zupełnie początkujących dzieci, które nigdy nie miały styczności z tym sportem. Najpierw na lekcjach teoretycznych uczą się podstaw żeglowania. Dowiadują się w formie zabawy z czego składa się łódka, jak się nazywają jej części i elementy żagla. Muszą też nauczyć się kilku podstawowych węzłów i zaliczyć zajęcia w łódce na sucho. Dopiero potem mogą sprawdzić się na wodzie.

- Mama mnie zapisała na zajęcia i dzisiaj pierwszy raz w życiu pływałem na łódce. Podobało mi się i chciałbym nadal ćwiczyć żeglarstwo, żeby pojechać na obóz do Gdańska - opowiadał z przejęciem 8-letni Nikita kilka minut po zejściu z pokładu. Każdy debiutant miał na dwuosobowej łódce klasy Optymist opiekuna, bardziej doświadczonego adepta żeglarstwa.

Udział w programie jest darmowy, trzeba tylko we własnym zakresie ubezpieczyć dziecko. Zapisy na ten sezon już zakończyły się, ale wszyscy chętni mogą znaleźć informacje na stronie www.edu.energasailing.pl .

Program Energa Sailing trwa od marca do sierpnia. Najlepsi młodzi żeglarze z całej Polski dostaną się na sierpniowy obóz sportowy w Gdańsku. - Chcemy w trakcie tych zajęć wyłowić parę talentów, żeby skończyły na przykład jak "Gutek", czyli kapitan Zbigniew Gutkowski, na wielkich projektach żeglarskich - wyjaśnia Kołodziński, który na co dzień startuje w parze z Łukaszem Przybytkiem na jachcie w klasie 49er. W tym roku czekają ich dwie duże imprezy sportowe: mistrzostwa Europy na początku lipca w Aarhus w Danii i mistrzostwa świata w Marsylii we Francji. - Chcemy na obydwu imprezach powalczyć o pierwszą piątkę - zapowiada Kołodziński.