Przeczytaj również: co mały sportowiec powinien jeść po treningu
Woda smakowa nie tylko nawadnia, ale również stanowi źródło węglowodanów, których organizm domaga się w trakcie oraz po treningu. Jednak trzeba pamiętać, że jest ona dosładzana, sztucznie konserwowana i pozbawiona mikroelementów.
Niektóre wody są wzbogacane kwasem foliowym oraz witaminami z grupy B, jednak biorąc pod uwagę ilość szkodliwych składników, lepiej sięgnąć po zwykłą wodę lub samemu przyrządzić napój. Wystarczy wycisnąć trochę soku owocowego i dodać łyżkę miodu. Otrzymujemy dużo zdrowszy produkt nawadniający, również dostarczający węglowodanów.
Soki jednodniowe oraz te wyciśnięte samodzielnie w domu są oczywiście najbogatsze w witaminy. Z sokami w kartoniku bywa różnie. Unikajmy "napojów" oraz "nektarów", które zawierają najwięcej ulepszaczy i cukru bądź innych substancji dosładzających.
Najzdrowsze są soki warzywne, jednak rzadko smakują one dzieciom. Niewątpliwie jednak warto próbować je wprowadzać do codziennego menu.
Białko oraz węglowodany w połączeniu z bombą witaminową jaką może przynieść koktajl owocowy to idealny posiłek zaraz po treningu. Niestety mleczne koktajle serwowane w lokalach to zazwyczaj mleko UHT, kilka łyżek cukru oraz owoce dodane tylko do smaku.
Przyrządzenie w domu zdrowego, owocowego koktajlu jest niesamowicie proste. Jeśli chcemy zwiększyć wartość energetyczną napoju oraz sprawić, aby był słodszy, dodajmy do niego banana, który stanowi źródło węglowodanów oraz potasu.
Generalnie suszone owoce stanowią świetną przekąskę. Dostarczają energii oraz są źródłem wielu składników odżywczych. Jednak nie wszystkie. Dla przykładu chipsy bananowe (słodkie i uwielbiane przez dzieci oraz dorosłych) zanim trafią na sklepowe półki są smażone w oleju, a następnie dosładzane cukrem.
Nie kupujmy owoców kandyzowanych, które są zakonserwowane poprzez smażenie w słodkim syropie. Zdrowe są owoce suszone (bez dodatków). W połączeniu z ziarnami i pestkami (np. dyni, słonecznika) oraz orzechami stanowią idealną przekąskę dla aktywnego dziecka.
Masło orzechowe jest niezwykle energetyczne i stanowi źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz cynku. Zanim jednak wrzucimy do koszyka słoik z orzechową pastą sprawdźmy dokładnie skład. Niektóre kremy mają w swym składzie raptem 60% orzechów, reszta to oleje roślinne, w tym utwardzany olej palmowy, który jest szkodliwy dla organizmu.
Najlepsze są te, które zawierają minimum 90% orzechów.
Orzechy, suszone owoce, płatki owsiane - co tu może być niezdrowego? Oczywiście to lepszą alternatywa niż zakup czekoladowego batonika, jednak nie są one tak wartościowe, jakby mogło się wydawać.
W ogólnodostępnym batoniku oprócz pełnoziarnistych zbóż (które zwykle stanowią ok.30% całego składu) znajduje się tam głównie mąka, substancje słodzące i oleje roślinne.
Zdrowe batoniki są droższe, ale warte uwagi. Mają one w swoim składzie przede wszystkim suszone owoce, zboża, w małych ilościach oleje oraz substancje słodzące.
Ciastka i batoniki zbożowe możemy w prosty sposób przyrządzić w domu. Do ich produkcji używamy bakalii, które nasze dziecko najbardziej lubi: orzechów, suszonych owoców, pestek. Płatki owsiane z dodatkiem owsianej mąki (aby ją otrzymać mielimy płatki np. w młynku do kawy) są składnikiem nie tylko odżywczym, ale również sklejającym batonik.
O ile mleko jest źródłem białka, to w jogurcie kryją się głównie węglowodany z racji na intensywne dosładzanie produktów. Wsad owocowy stanowi zwykle raptem 2-3%, więc o witaminach również możemy zapomnieć.
Najzdrowsze są jogurty naturalne, które sami wzbogacamy samodzielnie wykonanym muesli.