Janikowski poza Super Bowl
Oakland Raiders, drużyna, w której gra Sebastian Janikowski, przegrała w półfinale mistrzostw NFL z Baltimore Ravens 3:16. 28 stycznia w Super Bowl Ravens zagrają z NY Giants
Obrona Baltimore, najlepsza w NFL, straciła w 16 meczach sezonu zaledwie 165 punktów (najmniej w całej historii NFL), i tym razem była nie do pokonania. Atak Raiders przebiegł z piłką zaledwie 24 jardy, choć jego średnia w meczach sezonu zasadniczego - najwyższa pod tym względem w NFL - wynosi 154 jardy.
Już w pierwszej kwarcie napastnik Ravens Shannon Shape przebiegł z piłką 96 jardów, czyli prawie całe boisko i zakończył szarżę przyłożeniem - to rekord NFL w meczach play off. Po szybkim zdobyciu punktów Ravens mogli poświęcić się temu, co potrafią najlepiej - defensywie. W dodatku w jednej z akcji obrońca Ravens Tony Siragusa (155 kg) niemal zgniótł rozgrywającego Raiders Richa Gannona. Gdy po półgodzinie Gannon, po powrocie do świata żywych, wrócił także na boisko, trzykrotnie stracił piłkę i w końcu został zmieniony na Bobby Hoyinga, który od dwóch miesięcy nie miał celnego podania. Tym razem miał trzy celne, ale czwarte, tuż przy linii przyłożeń Ravens, zostało przez nich przechwycone. Polski kopacz Janikowski zdobył jedyne punkty dla Raiders.
W drugim półfinale mistrzostw NFL, który był formalnie finałem National Football Conference, równie niespodziewanie faworyci Minnesota Vikings zostali wprost zdruzgotani przez NY Giants 41:0. I w tym meczu o wyniku zadecydowała pierwsza kwarta, w której Nowojorczycy zaliczyli cztery przyłożenia.
rl
