W sobotni wieczór na Gali Mistrzów Sportu poznaliśmy sportowca roku oraz laureatów nagród w innych kategoriach przy okazji okrągłego, 90. plebiscytu "Przeglądu Sportowego". Ostatnie cztery lata w przypadku tego rozdania należały do Roberta Lewandowskiego (wygrywał za 2020 i 2021 rok) oraz Igi Świątek (triumfowała za 2022 i 2023 rok).
Tym samym Iga Świątek stanęła przed szansą na trzecią wygraną w plebiscycie z rzędu, co w przeszłości udało się jedynie czterem polskim sportowcom: Stanisławie Walasiewicz (1932-1934), Adamowi Małyszowi (2001-2003), Otylii Jędrzejczak (2004-2006) i Justynie Kowalczyk (2009-2013). Bez wątpienia wielką rywalką Świątek w walce i trzeci triumf z rzędu była rekordzistka świata i mistrzyni olimpijska we wspinaczce sportowej Aleksandra Mirosław.
Z grona 25 nominowanych dowiedzieliśmy się przed wręczaniem statuetek, że w czołowej dziesiątce znaleźli się: Natalia Bukowiecka, Wilfredo Leon, Robert Lewandowski, Ksawery Masiuk, Aleksandra Mirosław, Daria Pikulik, Julia Szeremeta, Iga Świątek, Bartosz Zmarzlik i Klaudia Zwolińska.
Pierwsza statuetka została wręczona w kategorii "Trener Roku" i otrzymał ją Mateusz Mirosław, a więc trener i mąż Aleksandry Mirosław, naszej złotej medalistki olimpijskiej z Paryża. Z kolei "Drużyną Roku" została reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn.
Seria Igi Świątek została jednak przerwana! Tenisistka zajęła czwarte miejsce, co na pewno było niemałą niespodzianką. Chociaż taką też był brak w czołowej dziesiątce Katarzyny Niewiadomej, a więc triumfatorki Tour de France w 2024 roku.
A podium? Na najniższym szczeblu znalazł się Wilfredo Leon, a więc członek drużyny, która sięgnęła po wicemistrzostwo olimpijskie w Paryżu. Przyjmujący podczas tamtego turnieju był najlepszym punktującym i zagrywającym zawodnikiem. Drugie miejsce przypadło Natalii Bukowieckiej, a więc brązowej medalistce z Paryża. Z kolei cały plebiscyt wygrała mistrzyni olimpijska i rekordzistka świata we wspinaczce sportowej Aleksandra Mirosław!
- Bardzo serdecznie dziękuję. W pierwszej kolejności chcę się zwrócić do kibiców, bo dzięki nim mam możliwość być tutaj. Cieszę się z tego pierwszego miejsca. Bal Mistrzów Sportu to dla mnie jest celebracja, ale też bardzo piękne zakończenie rozdziału dotyczącego igrzysk olimpijskich. Projekt "Paryż 2024" to był najbardziej wymagający projekt, którego byłam częścią. Nie osiągnęłam tego sama. Za mną stał fantastyczny team, który składał się z ekspertów w swoich dziedzinach - powiedziała Mirosław, odbierając statuetkę, dziękując m.in. sponsorom, a w szczególności swojemu mężowi i trenerowi Mateuszowi Mirosławowi.
Zobacz też: Halep porzucona dla 20-letniej studentki. "Największa porażka"