Alina Zagitowa jest jedną z najbardziej utalentowanych łyżwiarek figurowych w Rosji. Osiągała ogromne sukcesy nie tylko w ojczyźnie, ale i na arenie międzynarodowej. Do największych zalicza się złoty medal olimpijski solistek z Pjongczangu 2018 czy też srebro, ale w drużynie. W tym samym roku zgarnęła indywidualnie złoto mistrzostw Europy, a rok później stanęła na pierwszym stopniu podium mistrzostw świata. Od 2019 roku coraz rzadziej pojawia się na scenie. Ma inne "zajęcia", a jednym z nich jest... notoryczne łamanie przepisów ruchu drogowego.
Już od wielu lat jazda samochodem Zagitowej wzbudzała kontrowersje. Głównie dlatego, że po raz pierwszy wsiadła za kółko, kiedy nie posiadała jeszcze uprawnień. Po triumfie w Pjongczangu otrzymała samochód marki BMW, a rok później zamieściła nagranie w social mediach, na którym prowadziła pojazd. Miała wówczas 17 lat. Co więcej, nie miała zapiętych pasów, co wzbudziło jeszcze większe kontrowersje.
W kolejnych latach oburzenie rosło. Choć uzyskała już prawo jazdy, to stała się prawdziwym piratem drogowym. Jak donosi sport-express.net, od 2019 roku otrzymała aż 554 mandaty! W samym 2024 roku złamała prawo 197-krotnie, a właściwie tyle razy na niebezpiecznej jeździe złapały ją służby. "Dopuściła się 175 wykroczeń, jeżdżąc należącym do niej Porsche Macan, a także 22 wykroczenia, kierując własnym BMW X6" - czytamy.
Ale nie tylko te liczby szokują. Szokuje też łączna kwota, na jaką wystawiono mandaty Zagitowej w trakcie pięciu lat. To aż 497 tysięcy rubli, a więc niespełna 200 tysięcy złotych. W jaki sposób Rosjanka łamała prawo? Nie tylko zbyt szybko poruszała się po jezdni, ale kilkukrotnie przejechała też na czerwonym świetle, czy prowadziła pojazd, korzystając jednocześnie z telefonu.
Z pewnością zachowanie Zagitowej jest skandaliczne i tylko cud sprawił, że nie doprowadziła do poważnego wypadku, czy też przez jej lekkomyślne zachowanie nie zginął człowiek. Obecnie łyżwiarka figurowa spełnia się też w roli aktorki czy prezenterki telewizyjnej. Prężnie działa również w social mediach - na samym Instagramie śledzi ją ponad 1,1 mln obserwatorów.
W 2023 roku było o niej głośno też z innego powodu. Wystąpiła na lodzie w stroju Marylin Monroe i do piosenki artystki, co wywołało mieszane uczucia. Krytyczne komentarze napłynęły głównie z USA, ale Rosjanie byli zachwyceni.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!