• Link został skopiowany

Wach na deskach. Nastolatek go ośmieszył. Najszybsza porażka w karierze

44-letni Mariusz Wach najlepsze lata kariery ma już dawno za sobą, ale chyba mało kto spodziewał się aż tak dotkliwej porażki polskiego boksera w starciu z 19-letnim Mosesem Itaumą na gali w Londynie. Nadzieja brytyjskiego boksu pokonała Wacha już w... drugiej rundzie. To najszybsza przegrana w jego karierze. "To nie był boks. To było obijanie worka" - ocenił dziennikarz Przemysław Garczarczyk.
Mariusz Wach i Moses Itauma
Screenshot TT: https://x.com/boxingontnt/status/1817298771937476895

Itauma zadebiutował w boksie zawodowym na początku zeszłego roku. Od tego czasu do walki z Mariuszem Wachem stoczył 9 pojedynków. Wszystkie wygrał. Aż siedem z nich przez nokaut (pięć razy techniczny). Nic dziwnego, że był zdecydowanym faworytem walki z 44-letnim Wachem, który w ostatnich latach coraz częściej przegrywał.

Zobacz wideo Olimpiada tour

Wach znokautowany już w drugiej rundzie. "To było obijanie worka"

Można było spodziewać się dość łatwego zwycięstwa Itaumy, ale kibice i tak mogli być zszokowani tym jak łatwo przyszło mu pokonanie polskiego boksera. W walce zaplanowanej na 10 rund Wach wytrzymał zaledwie dwie. Już w pierwszej Itauma był zdecydowanie lepszy i całkowicie zdominował Polaka. W drugiej rundzie pozostało mu tak naprawdę dobić osłabionego przeciwnika. Wach otrzymał trzy mocne ciosy. Po ostatnim z nich padł na ziemię. Wtedy jeszcze wrócił do walki, ale sprawiał wrażenie wyraźnie zdezorientowanego. Itauma dopadł go w narożniku i sędzia w końcu zdecydował się zakończyć pojedynek.

Polskiego boksera w ostrych słowach skrytykował dziennikarz Przemysław Garczarczyk. "Wach leży na deskach w 2 rundzie, chwilę później sędzia słusznie kończy walkę, bo to nie był boks. To było obijanie mało ruchomego worka Mario Wacha przez 19-letniego chłopaka Mosesa Itauma. Wachu - naprawdę MUSISZ jeszcze wychodzić na ring?!" - napisał na Twitterze.

"Po betonowej szczęce zostało wspomniane. Mariusz Wach już w drugiej rundzie przegrywa z 19-letnim Mosesem Itaumą. Młody Brytyjczyk totalnie zdominował 130 kilowego Wikinga. Wiadomo był to wyjazd po wstaniu z kanapy po pieniądze, ale zdrowie ma się jedno" - skomentował walkę jeden z fanów.

Serwis IFL TV zwrócił uwagę, że była to najszybsza porażka Wacha w karierze. "Moses Itauma zatrzymał Mariusza Wacha już w drugiej rundzie, cztery rundy szybciej niż ktokolwiek wcześniej. Panie i panowie ten chłopak jest specjalny!" - czytamy.

Dla Itaumy było to 10 zwycięstwo w karierze. Wciąż nie poniósł porażki w zawodowym boksie. Za to bilans Mariusza Wacha wynosi obecnie 38:11. Ostatnie zwycięstwo odniósł w październiku 2023 roku, gdy pokonał Michała Boloza.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: