Professional Darts Corporation, czyli najbardziej prestiżowa organizacja darterska na świecie w lipcu 2023 roku po raz pierwszy zorganizowała w Polsce turniej z serii World Series of Darts. Wówczas tłumy na warszawskim Torwarze mogły obejrzeć w akcji największych zawodników tego coraz bardziej popularnego sportu, w tym Anglika Michaela Smitha, Holendra Michaela van Gerwena czy Walijczyka Gerwyna Price'a, ale to podczas meczów Polaków atmosfera na trybunach była najgorętsza. W tym roku publiczność także dopisała.
W piątek i sobotę w Gliwicach rozgrywany był prestiżowy turniej Superbet Poland Darts Masters, w którym wzięli udział m.in. Anglicy Luke Littler i Luke Humphries czy też Szkot Peter Wright.
Polskę reprezentowało czterech zawodników. Wszyscy odpadli w pierwszej rundzie. Sebastian Białecki przegrał z Robem Crossem, Radosław Szagański musiał uznać wyższość Michaela Smitha, Jacek Krupka uległ Peterowi Wrightowi, a Krzysztof Ratajski Stephenowi Buntingowi. Pożegnanie się Polaków na tak wczesnym etapie zmagań, nie popsuło jednak dobrej zabawy na trybunach.
W piątek 14 czerwca Anglik Luke Littler zmierzył się z Czechem Adamem Gawlasem w 1/8 finału. Górą w nim okazał się ten pierwszy, który wygrał 6:4. W trakcie ich pojedynku kibice zgromadzeni w hali w Gliwicach odśpiewali popularną pieść pt. "Barka", którą uwielbiał Jan Paweł II. Wszystko dlatego, że na zegarze pojawiła się godzina 21:37. O tej godzinie Ojciec Święty zmarł 2 kwietnia 2005 roku.
- Jest moc w Gliwicach na Darcie. Polscy kibice o 21.37... sprawili, że realizator zaczął pokazywać też ich - napisał profil Viaplay na portalu X, publikując krótkie wideo z tego wydarzenia.
Ostatecznie zwycięzcą Superbet Poland Darts Masters 2024 został Luke Littler.