Już niedługo miną trzy miesiące odkąd Sławomir Nitras kieruje Ministerstwem Sportu. W grudniu zaprzysiężono rząd Donalda Tuska, zaś Nitras przejął obowiązki, które w poprzednim politycznym rozdaniu sprawował Kamil Bortniczuk.
Nowy minister od początku swojej kadencji jest aktywny. W niedawnym wywiadzie dla tygodnika "Piłka Nożna" poruszał tematy związane z nagrodami finansowymi dla drużyn piłkarskich. - Czy kluby nie będą już nagradzane za udział w pucharach? Ujmę to inaczej, nie należy się już spodziewać takich kwot, jakie były. Są one nieadekwatne do korzyści - zapowiedział.
Polityk jest także zaangażowany w sprawy związane ze sportem amatorskim oraz szkoleniem dzieci i młodzieży. To rozpoczyna się od lekcji wychowania fizycznego. Właśnie w tej kwestii przedstawił swoją najnowszą koncepcję.
- Wspólnym priorytetem Ministerstwa Sportu i Turystyki i Ministerstwa Edukacji Narodowej jest badanie sprawności dzieci i młodzieży oraz identyfikacja talentów sportowych - napisał na swoim profilu w serwisie X. Dodał, że zmiana ma umożliwić zahamowanie negatywnych trendów dotyczących aktywności fizycznej uczniów i uczennic już od najmłodszych lat.
Wpis opatrzył grafiką, na której widnieją inne jego słowa. - Potrzebna jest zmiana w systemie monitorowania sprawności fizycznej dzieci i młodzieży w ramach lekcji WF. Dzięki współpracy z MEN i zgodnie ze zmienioną podstawową programową już od roku szkolnego 2023/24 nauczyciel WF, w ramach obowiązkowego wymiaru zajęć wychowania fizycznego, będzie przeprowadzał raz w ciągu roku szkolnego, w każdej klasie testy sprawnościowe.