Kanał Zero powstaje przy coraz większych problemach Kanału Sportowego. Krzysztof Stanowski wraz z Mateuszem Borkiem, Tomaszem Smokowskim i Michałem Polem był jedną z twarzy tego projektu, ale zdecydował się odejść. Następnie w odpowiedzi na słowa Mateusza Borka ujawnił kulisy swojej decyzji. - Na kłamstwa, manipulacje i insynuacje najlepiej odpowiedzieć prawdą - mówił wtedy.
Szybko okazało się, że bez dziennikarza Kanał Sportowy sobie nie radzi. Najnowsze statystyki są dramatyczne i pokazują kilkakrotny spadek zainteresowania. Wkrótce może być jeszcze gorzej, bo już 1 lutego rusza Kanał Zero, czyli najnowszy projekt Krzysztofa Stanowskiego. Wszystko przygotowane jest z rozmachem. Nazwiska, które przyciągnął, robią wrażenie. Na kanale YouTube obecnie znajdują się tylko dwa filmy, a już ma on ponad pół miliona subskrybentów.
Dzisiaj Krzysztof Stanowski ogłosił w serwisie X kolejne osoby, które będą tworzyć treści w Kanale Zero.
"Czas na kolejne ogłoszenie! Dzisiaj na pokładzie witamy: Jakuba Kosikowskiego - medycyna, Jarosława Wolskiego - militaria, Wojciecha Kowalczyka - sport, Marcina Matczaka i Bogusława Leśnodorskiego - wspólnie o prawie" - napisał.
To jeszcze nie koniec. Przed startem kanału zostaną ogłoszone jeszcze trzy dodatkowe nazwiska. Dziennikarz RMF FM Robert Mazurek stwierdził, że ich ogłoszenie "to będzie trzęsienie ziemi".
"Lada dzień poznacie największą gwiazdę, a właściwie gwiazdy Kanału Zero. Powiedzieć, że to będzie trzęsienie ziemi, to nic nie powiedzieć. Ciekawe, co wtedy zrobią ci, którzy już o Kanale wszystko wiedzą, wszystko powiedzieli, a nawet zdążyli wszystko napisać" - przekazał w serwisie X.
O kogo może chodzić? Dowiemy się już niedługo, bo styczeń dobiega końca. Wydaje się, że będą to prawdziwe "bomby transferowe". Poza słowami Mazurka wskazuje na to m.in. oficjalna grafika, którą posługuje się Krzysztof Stanowski przy ogłaszaniu kolejnych współpracowników - dwa z trzech nieodkrytych na niej miejsc znajdują się w samym centrum, tuż obok dziennikarza.
Nasi siatkarze grają z nami #JedenDzieńDłużej! Z okazji wielkiego finału WOŚP zapraszamy do charytatywnego licytowania kapitalnych pamiątek i niezapomnianych przeżyć. Aleksander Śliwka zaprasza na prawdziwy siatkarski trening, a z ostatniego "złotego" sezonu reprezentacji Kamil Semeniuk ma dla Was swoją meczówkę z podpisami wszystkich kadrowiczów, a poza tym chce się z Wami spotkać przed czerwcową Ligę Narodów i wręczyć Wam bilety VIP.
To kilka z naszych wielu aukcji charytatywnych w ramach tegorocznej akcji #JedenDzieńDłużej - Gazeta.pl dla WOŚP. Wszystkie środki z licytacji trafiają na Wielką Orkiestrę. Zapraszamy do licytowania pomysłów, które przygotowali wasza Gazeta.pl i przyjaciele. [>> LISTA]