• Link został skopiowany

Michał Pol ogłosił, dlaczego nie pije wódki. Mocno przesadził

W ostatnich miesiącach w Kanale Sportowym zaszły wielkie zmiany. Z projektu odszedł m.in. Krzysztof Stanowski, który lada moment ruszy ze swoim Kanałem Zero. KS stracił sporo widzów i subskrypcji, a od nowego roku Mateusz Borek, Tomasz Smokowski i Michał Pol starają się odbudować pozycję firmy. Podczas jednego z sobotnich programów ostatni z wymienionych dziennikarzy podzielił się anegdotą nt. alkoholu. - Chcę złożyć deklarację - rozpoczął Pol.
Michał Pol
screen YT

W połowie października zeszłego roku Krzysztof Stanowski ogłosił, że zakończył współpracę z Kanałem Sportowym, który wspólnie z Michałem Polem, Mateuszem Borkiem i Tomaszem Smokowskim zakładał na początku 2020 roku. "Bardzo dziękuję wszystkim, którzy tworzyli ze mną ten ekscytujący projekt. Przede wszystkim dziękuję widzom, z którymi spędziłem ostatnie blisko cztery lata" - napisał Stanowski w mediach społecznościowych. Właściciel portalu weszlo.com sprzedał swoje udziały Maciejowi Wandzelowi. Następnie na linii Stanowski - Kanał Sportowy pojawiło się sporo mniejszych i większych spięć, jednak obecnie obie strony zajmują się własnymi projektami.

Zobacz wideo Sportowcy w sejmie. "Nie wyrażałem zgody na poprzedni kierunek"

Michał Pol zdradził, dlaczego zrezygnował z picia wódki. "Ciężko tam było siedzieć bez niczego"

W Kanale Sportowym pozostał wspomniany Pol, który po odejściu Krzysztofa Stanowskiego w pewnym sensie przejął lifestylowy pion działalności kanału. Były redaktor naczelny "Przeglądu Sportowego" tworzy obecnie wiele programów niezwiązanych ze sportem, a z polityką czy głośnymi sprawami obyczajowymi. Podczas sobotniej transmisji programu KS: Poranek dziennikarz wspólnie z Aleksandrą Rajewską analizował rozpoczęcie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle.

Jednym ze stałych elementów tego "śniadaniowego" formatu jest przypominanie o świętach lub wydarzeniach z danego dnia w roku. 13 stycznia obchodzony jest dzień polskiej wódki. Z tego powodu Michał Pol zdradził, dlaczego od prawie 20 lat temu przestał pić ten staropolski, wysokoprocentowy trunek.

- Chcę złożyć deklarację. Ja dnia polskiej wódki świętował nie będę. Odstawiłem ją od czasu mocnego przesadzenia. To był 2003 rok, Puchar Świata w Zakopanem. Spotkali się przyjaciele skoków narciarskich i - jak to mówi prezes PZPN - ciężko tam było siedzieć bez niczego - wypalił dziennikarz, parafrazując słynne słowa wypowiedziane przez Cezarego Kuleszę.  Pol  opowiedział o zakrapianym bankiecie dla dziennikarzy i osób związanych ze skokami, który odbywał się w czasie trwania Pucharu Świata w Zakopanem. Można jedynie przypuszczać, że tamtego dnia Pol nie wylewał za kołnierz.

Obecnie trwa kolejna edycja Pucharu Świata, a na sobotę 13 stycznia zaplanowano konkurs duetów w Wiśle. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo na Sport.pl oraz w naszej aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o: