Hala widowiskowo-sportowa Urania została wybudowana w 1978 r. Ze względu na charakterystyczną kopułę była nazywana "igloo". Przez lata mecze rozgrywały tam olsztyńskie drużyny siatkówki czy piłki ręcznej, ale także reprezentacje Polski w tych dyscyplinach (sześciokrotnie odbył się tam Memoriał Wagnera, po raz ostatni w 2008 r.). Z czasem podjęto decyzję o przebudowie obiektu, przez co od 2021 roku jest on wyłączony z użytku. W dodatku podczas prac pojawiają się coraz to nowe trudności.
Według planów Urania miała zostać oddana do użytku w lutym tego roku, lecz z różnych względów się to opóźniło - brakowało rąk do pracy, pieniędzy czy materiałów budowalnych, poza tym doszło do zawalenia konstrukcji dachu. Później termin otwarcia wyznaczono na 16 października, ale i to się nie powiodło.
Jest to spowodowane tym, że w trakcie budowy miasto zleciło wykonawcy dodatkowe prace. - W trakcie trwania modernizacji zleciliśmy firmie Mirbud roboty dodatkowe, które mogą być podstawą do wydłużenia terminu. I dlatego wykonawca przebudowy Hali Urania wystąpił do nas o aneks, który pozwoliłby na późniejsze zakończenie inwestycji. Aktualnie jesteśmy na etapie rozmów w tej sprawie i wiele wskazuje na to, że uda nam się dojść do porozumienia. Gdy tak się stanie, poinformujemy o nowym terminie zakończenia inwestycji - powiedziała Marta Bartoszewicz, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta w Olsztynie, w rozmowie z "Gazetą Olsztyńską".
Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Zakładano, że pierwszym wydarzeniem siatkarskim, które odbędzie się w nowej hali, będzie ligowy mecz Indykpolu Olsztyn ze Skrą Bełchatów, zaplanowany na 11 listopada. Pod uwagę brano także 25 listopada, gdy do stolicy województwa warmińsko-mazurskiego przyjedzie GKS Katowice. Jednak oba te terminy są mało realne, hala najprawdopodobniej zostanie otwarta w połowie grudnia. W tym okresie olsztynianie mają zaplanowany domowy mecz z zespołem LUK Lublin.
Po otwarciu Urania zmieni się niemal nie od poznania. Do tej pory jej pojemność wynosiła 2500 miejsc, po zakończeniu prac będzie to 4050. Znajdujące się w niej boisko będzie przystosowane do gry w siatkówkę, piłkę ręczną, koszykówkę, tenisa czy zawodów sztuk walki. W sąsiednim budynku powstanie hala rozgrzewkowa mogąca pomieścić nawet 1000 osób, znajdą się tam także sale do innych sportów (m.in. judo, podnoszenie ciężarów), a przy obiekcie będzie lodowisko. Początkowo koszt prac szacowano na 190 mln zł, z czasem wzrósł on do 225 mln zł.