Bolesny cios dla Rosji. "Chcę przyjąć polskie obywatelstwo"

Wciąż nie wiadomo, czy sportowcy z Rosji będą mogli wystartować w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Nie jest też pewne, czy zawodnicy z tego kraju wezmą udział w zimowych igrzyskach w 2026 roku. Jeden z rosyjskich sportowców podjął decyzję o chęci startów w polskich barwach, o czym poinformował już swój związek.

Od ponad półtora roku sportowcy z Rosji i Białorusi nie mogą startować w międzynarodowych zawodach w większości dyscyplin. Wszystko przez atak Rosji na Ukrainę i trwającą w tym kraju wojnę - wielowymiarowe sankcje dotknęły rosyjskie związki, kluby i sportowców, którzy w większości znaleźli się na marginesie międzynarodowej rywalizacji.

Zobacz wideo Najdłuższa afera w PZPN i reprezentacji Polski

Z tego powodu pod ogromnym znakiem zapytania stoi występ zawodników z Rosji i Białorusi na przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich. MKOl, choć wydał zalecenie dopuszczające sportowców z tych krajów do turniejów kwalifikacyjnych, wciąż nie zdecydował, czy obejrzymy ich w Paryżu.

Ale nawet jeśli MKOl zdecyduje o dopuszczeniu Rosjan i Białorusinów, to wystartują oni pod neutralnym statusem. Wiadomo na pewno, że w Paryżu nie zobaczymy flag tych państw, ani nie usłyszymy ich hymnów narodowych.

Prezydent Rosji Władimir Putin zapewnił niedawno, że jego kraj nie będzie nawoływał sportowców do bojkotu igrzysk. Putin zapowiedział, że każdy zawodnik powinien wziąć tę decyzję na siebie.

Rosjanin chce startować w polskich barwach

Wykluczenie lub co najmniej ograniczenie sportowców z Rosji i Białorusi potrwa przynajmniej tak długo, jak trwać będzie wojna w Ukrainie. A jej końca nie widać. Niewykluczone, że dyskusja dotycząca udziału Rosjan i Białorusinów na letnich igrzyskach przeciągnie się o dwa lata i dotknie też igrzysk zimowych, które w 2026 r. odbędą się w Mediolanie oraz Cortinie d’Ampezzo.

Sportowcy mają zatem do podjęcia ważne decyzje. Rosyjski łyżwiarz szybki Władimir Siemirunnyj poczynił już pierwsze kroki, by uniknąć problemów związanych ze startem we Włoszech. 20-latek w rozmowie z rosyjskimi mediami zapowiedział, że w najbliższym czasie chciałby startować w polskich barwach!

- Dopiero zacząłem odnosić sukcesy w startach z seniorami. Muszę postawić najważniejszy krok w swojej karierze i zacząć zbierać międzynarodowe doświadczenie. Poinformowałem Rosyjski Związek Łyżwiarski, że chcę zmienić barwy. Chcę przyjąć polskie obywatelstwo i startować w tamtejszej kadrze - powiedział Siemirunnyj w rozmowie z portalem matchtv.ru.

- Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do zaszczepienia we mnie pasji do tego sportu i rozwoju mojego talentu. Przyszedł jednak czas na podjęcie bardzo trudnej decyzji. Po prostu chcę się dalej rozwijać i osiągać sukcesy - dodał.

Siemirunnyj to mistrz Rosji na 10 tys. m z 2022 r. W tym roku zdobył srebro w wieloboju. W styczniu 2022 r. Siemirunnyj zdobył też brązowy medal juniorskich mistrzostw świata na dystansie 5 tys. m.

Więcej o: