Tragedia podczas wyścigu. Koszmarny wypadek

W niedzielę w ramach mistrzostw Brazylii odbył się jeden z wyścigów Moto 1000GP. Na torze doszło jednak do tragicznego wypadku, w którym zginęło dwóch motocyklistów.

W brazylijskim stanie Parana na torze Autodromo Internacional de Cascavel odbył się czwarty z sześciu zaplanowanych wyścigów w ramach tegorocznych motocyklowych mistrzostw Brazylii. Nikt nie spodziewał się jednak, że podczas zawodów dojdzie do tak ogromnej tragedii.

Zobacz wideo Polska ma kolejny imponujący stadion! Sportowa perełka

Wypadek podczas wyścigu w Brazylii. Koszmarne zderzenie dwóch motocyklistów

Tuż po rozpoczęciu wyścigu Andre Verissimo Cardoso popełnił błąd na jednym z zakrętów, przez co w jednej chwili spadł z motocykla. Wtedy sytuacja jeszcze nie wyglądała groźnie, ale to, co stało się później, mrozi krew w żyłach. Kiedy Cardoso próbował wstać z kolan, jadący w pobliżu Erico Verissimo da Rocha nie miał czasu na reakcję i z ogromną prędkością uderzył w motocyklistę, który wyleciał wysoko w powietrze.

Na miejscu momentalnie pojawiły się służby ratunkowe. Obaj ze względu na bardzo groźne obrażenia od razu zostali przewiezieni do szpitala, jednak lekarzom nie udało się ich uratować. Najpierw przekazano, że życie stracił da Rocha, a kilka godzin później poinformowano o śmierci Andre Verissimo Cardoso.

Wyścig został przerwany, a organizatorzy Moto 1000GP wydali oświadczenie w sprawie.

"Moto1000GP odwołuje wszystkie aktywności na torze podczas czwartej rundy brazylijskich mistrzostw. Modlimy się za naszych zawodników, za ich rodziny, przyjaciół i fanów" - czytamy w mediach społecznościowych.

 

"Niestety, piękny dzień wyścigów zamienił się w jeden z najsmutniejszych dni w historii Moto 1000GP. W tej chwili nasze myśli i modlitwy są całkowicie z rodzinami, przyjaciółmi i zawodnikami, którzy odeszli" - dodali organizatorzy.

Więcej o: