Nermin Sulejmanović był znanym bośniackim kulturystą. Według lokalnych mediów 35-latek był także członkiem gangu narkotykowego i miał już kilka wyroków skazujących za akty przemocy, bójki i udział w handlu narkotykami. W piątek dokonał czegoś, co wstrząsnęło całym krajem.
Kulturysta zabił byłą żonę na oczach małej córki. "Ostrzegałem wszystkich"
Sulejmanović postanowił zabić byłą żonę Nizamę Hecimović. Mężczyzna udał się do domu byłej partnerki w mieście Gradacac i dokonał zbrodni na oczach ich małej córeczki. Według ustaleń mediów nie był to impuls, ale dokładnie zaplanowane działanie. Jakby tego było mało, 35-latek prowadził w tym czasie transmisję live na Instagramie. "Ostrzegałem wszystkich, że do tego dojdzie. Ukrywała moje dziecko przez osiem dni" - rzucił w stronę widzów. Mówi się, że transmisję śledziło nawet 12 tys. osób, które na bieżąco komentowały rozwój sytuacji.
Po chwili mężczyzna wszedł do domu byłej żony i oddał strzał, a następnie zaczął uciekać. W tym czasie zabił kolejne dwie osoby, a dodatkowo ranił trzech przypadkowych ludzi. Gdy policji udało się go namierzyć, kulturysta popełnił samobójstwo. "Napastnik zranił trzy dodatkowe osoby, zanim popełnił samobójstwo po zlokalizowaniu i nim został zatrzymany" - napisano w oświadczeniu policji.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Wydarzenia te wstrząsnęły całą Bośnią i Hercegowiną. Mieszkańcy domagają się od rządzących skuteczniejszego podejścia do walki z przemocą i surowszych kar dla sprawców takich zbrodni. Głos zabrał również premier kraju, Nermin Niksić. - Nie mam słów, aby opisać to, co wydarzyło się w Gradacac. Morderca w końcu odebrał sobie życie, ale nikt nie może przywrócić życia ofiarom - podsumował.
Potrzebujesz pomocy?
Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.
Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz skorzystać z Kryzysowego Telefonu Zaufania pod numerem 116 123. Na stronie liniawsparcia.pl znajdziesz też listę organizacji prowadzących dyżury telefoniczne specjalistów z zakresu zdrowia psychicznego, pomocy dzieciom i młodzieży czy ofiarom przemocy
