W lipcu na Stadionie Śląskim odbędzie się Memoriał Kamili Skolimowskiej. Mistrzyni olimpijska w rzucie młotem zmarła nagle w 2009 roku. Impreza ku jej upamiętnieniu od 2022 roku wchodzi w skład Diamentowej Ligi. To cykl najbardziej prestiżowych zawodów lekkoatletycznych - większą wagę mają tylko mistrzostwa świata i igrzyska olimpijskie.
Ostatnio Anita Włodarczyk zdecydowała się skrytykować Pawła Fajdka odnosząc się do jego wypowiedzi dotyczących plebiscytu "Przeglądu Sportowego" oraz porównywania popularności piłki nożnej i rzutu młotem. Powiedziała wprost, że nie rozumie jego zachowania. - Jak ma do kogoś żal i coś mu się nie podoba, to po co rzuca młotem? - zastanawiała się. Fajdek jej słów nie pozostawił bez komentarza.
Wygląda jednak na to, że Fajdek posłuchał rady koleżanki z reprezentacji i - przynajmniej na chwilę - odłożył młot, a wziął do ręki... mikrofon. Wszystko po to, żeby z raperem Peją i trenerem Damianem Kamińskim nagrać utwór promujący Memoriał Kamili Skolimowskiej i upamiętniający wybitną młociarkę. Fajdek przyznał, że w piosence znalazła się sama prawda.
- Dla Kamy miałbym się nie zgodzić? (...) Organizatorzy się zgodzili, po drodze włączył się w to jeszcze Peja. Linijki pisały się w zasadzie same. O Skolimowskiej pisaliśmy samą prawdę. Wszystkim nam jej brakuje, wszyscy za nią tęsknimy. Tak samo, jak w zawodach jej imienia dajemy z siebie sto pięćdziesiąt procent, chcieliśmy zaangażować się w przypominanie ludziom o jej życiu na płaszczyźnie artystycznej - wytłumaczył.
Wybór artysty, z którym nagrano utwór, również nie był przypadkowy. Skolimowska miała być wielką fanką rapera. - Zrobiliśmy research, kogo lubiła Kamila. Peję uwielbiała. Wziąłem to na siebie i muszę namówić Rysia. Dodzwoniłem się, zgodził się od razu. (...) Odzew ludzi, którzy słyszeli to przedpremierowo, był niesamowity. Mam nadzieję, że z kibicami będzie tak samo. Nie wiem, jak odbierze to środowisko rapowe. Ale oby docenili to, że wykorzystujemy muzykę dla promocji sportu. Mundiale piłkarskie mają swoje hymny. Też chcieliśmy - przyznał Fajdek, po raz kolejny nie unikając porównania pomiędzy lekkoatletyką a piłką nożną.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Młociarz w przeszłości już zapowiadał, że bierze pod uwagę start w Fame MMA. Czy znajdzie czas na karierę muzyczną? Przyznał, że ma przygotowanych kilka tekstów, ale nie wie jeszcze, co z nimi zrobi. Inaczej jest za to z Dawidem Kamińskim, który planuje nawet swoją własną płytę. Nie wykluczył też, że nagrany przez nich utwór będzie można usłyszeć na żywo. - Występ na Śląskim przed taką widownią? To przede wszystkim Peja musiałby mieć czas w sezonie koncertowym. Ale jestem na tak - powiedział.