Rywalizacja podczas III Igrzysk Europejskich trwa w najlepsze. Każdego dnia z poszczególnych aren nadchodzą kolejne świetne informacje na temat występów polskich sportowców. Nie inaczej było podczas wtorkowej rywalizacji w muay thai, gdzie aż troje reprezentantów Polski zameldowało się w finałach.
Najlepiej spisała się Martyna Kierczyńska, która jako ostatnia stoczyła finałowy pojedynek. Polka o złoto w kategorii do 54 kilogramów rywalizowała z 19-letnią Belgijką Axaną Depypere. Nasza zawodniczka od początku walki budowała przewagę i wygrała pierwszą rundę 10:9. W dwóch kolejnych również okazała się najlepsza, co pozwoliło jej wywalczyć złoty medal igrzysk europejskich.
Mniej szczęścia w finałowych walkach mieli pozostali reprezentanci Polski. Oskar Siegert o triumf w kategorii do 67 kilogramów zmierzył się z Ukraińcem Igorem Liubczenko. Nasz zawodnik po świetnej walce w półfinale, w której pokonał przed czasem Azera Khayala Alieva, dał kibicom nadzieje na złoto. Finałowe starcie rozegrało się jednak na warunkach bardziej doświadczonego rywala, który był lepszy we wszystkich trzech rundach.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Srebrnym medalem musiała się również zadowolić Roksana Dargiel. Taki wynik mógł być jednak do przewidzenia, bowiem w walce o złoty medal w kategorii do 51 kilogramów mierzyła się ona z aktualną mistrzynią świata Turczynką Gulistan Turan. Doświadczona rywalka od początku górowała nad Polką i ani przez moment nie pozwoliła jej uwierzyć w zwycięstwo, wygrywając na punkty.
Cała trójka polskich zawodników z pewnością może być zadowolona z występów i wywalczenia medali igrzysk europejskich w Krakowie.