Trzy rekordy świata jednego dnia. Aleksandra Mirosław jest nie z tej ziemi

Co za dzień Aleksandry Mirosław! Polka wygrała zawody Pucharu Świata we wspinaczce sportowej w Seulu. Rano pobiła rekord świata, a w popołudniowym finale była jeszcze szybsza!

Przed piątkowymi zawodami w Seulu rekord świata również należał do reprezentantki Polski. Wówczas wynosi on 6,53 sekundy. Najpierw w wyścigach kwalifikacyjnych uzyskiwała kolejno - 6,46 oraz 6,36. W półfinale była jeszcze szybsza o jedną setną sekundy.

Zobacz wideo Polska znów ma mistrza świata! Kapitalna gala! Wasilewski i Szpilka komentują

Wielki sukces Oli Mirosław. Trzy rekordy świata jednego dnia. Celem kolejne złoto mistrzostw świata

Ale największą moc zostawiła na finał. W najważniejszym wyścigu dnia osiągnęła wynik 6,25! To kolejny rekord świata, który naturalnie dał jej zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata we wspinaczce sportowej w Seulu. To był wielki dzień dla reprezentantek Polski, gdyż drugie miejsce zajęła Natalia Kałucka, a tuż za podium uplasowała się jej siostra - Aleksandra Kałucka. Do pojedynku rodzeństwa doszło w półfinale.

Docelową imprezą w tym sezonie dla Aleksandry Mirosławmistrzostwa świata, które odbędą się 1-12 sierpnia tego roku. Gospodarzem będzie szwajcarskie Berno. Dwie najlepsze zawodniczki wywalczą bezpośredni awans na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Tam rywalizacja we wspinaczce sportowej odbędzie się już w osobnych konkurencjach. W Tokio, gdzie wspinaczka debiutowała, odbył się jedynie trójbój. Mirosław zajęła tam czwarte miejsce.

29-latka jest dwukrotną złotą medalistką mistrzostw świata we wspinaczce na szybkość. Tytuły te zdobyła w 2018 roku w Innsbrucku oraz rok później w Hachiōji. W swoim dorobku ma również brąz z 2014 roku w Gijon. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.