Wyciskanie sztangi leżąc na ławce poziomej to nic innego, jak ćwiczenie siłowe angażujące mięśnie klatki piersiowej, tricepsy i przednie aktony mięśni naramiennych. Wykonuje się je, leżąc na płaskiej ławce ze stopami opartymi na podłożu i podnosząc sztangę nachwytem. Przez lata sportowcy prześcigali się i próbowali przebijać kolejne bariery ludzkiej wytrzymałości. Nikt jednak nie sądził, że z pomocą techniki, ktoś osiągnie wynik zbliżony do Jimmy'ego Kolba.
Przez lata pobijali rekordy wyciskania na klatę. Później przyszła technika
Pierwszym odnotowanym rekordem wyciskania było 164 kg Georga Hackenschmidta w 1898 roku. Mężczyzna podniósł ciężar, leżąc na ziemi. Przez lata dyscyplina ewoluowała, a pierwsze 200 kilogramów wycisnął Doug Hepburn we wczesnych latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Kilkurotnie pobijał rekord, by zatrzymać się na 227 kilogramach.
Jim Williams przeszedł do historii, jako pierwszy zawodnik, który przekroczył kolejną barierę, wyciskając 307 kilogramów w 1972 roku. Rok później założono Międzynarodową Federację Trójboju Siłowego (IPF) i kolejne wyniki skrzętnie odnotowywano. Podczas zawodów 1 kwietnia 1984 Ted Arcidi podniósł 302,5 kg.
Z kolei rok później do zawodów włączono nowinki techniczne, a konkretnie specjalne koszulki, pomagające osiągnąć lepsze wyniki. Mają one na celu "przyklejać" zawodnika do ławki i pomagać mu osiągnąć większą siłę wypchnięcia, dzięki specjalnemu szyciu. Niesamowity rozwój technologii pozwolił przekraczać kolejne bariery.
Jimmy Kolb absolutnym tytanem wyciskania. Ciężko będzie go przebić
To właśnie ubrany w specjalną koszulkę wyciskał Jimmy Kolb. Ponadto miał specjalny pas do podnoszenia oraz owijki na nadgarstki. 4 lutego podczas zawodów trójboju siłowego Hillbilly Havoc 2023 podniósł sławne 612,5 kilograma. Według Open Powerlifting pobił swój poprzedni rekord, który ustanowił rok wcześniej. Było to 599 kilogramów.
Wyniki Kolba wydają się monstrualne i nieosiągalne dla innych. Przed nim najlepszym wyciśnięciem świata mógł pochwalić się Bill Gillespie, który w 2022 roku podczas 365Strong New Year Power Bash podniósł "zaledwie" 512,5 kilograma.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Oczywiście rekord Jimmy'ego Kolba zaliczany jest w oddzielnej kategorii, właśnie przez wspomaganie specjalną koszulką, pasem i owijkami. Najlepszym wynikiem bez "wspomagaczy" jest wynik Juliusa Maddoxa z 2021 roku. Na zawodach Ghost Strong Hybrid Showdown wycisnął 355 kilogramów. To zdecydowana różnica w porównaniu z Kolbem.
