Nie tak dawno informowaliśmy o tym, że Międzynarodowa Federacja Szermiercza (FIE) na specjalnie zwołanym posiedzeniu przegłosowała decyzję o przywróceniu do zawodów organizowanych przez federację zawodników z Rosji i Białorusi. Decyzja nie spodobała się wielu krajom m.in. Stanom Zjednoczonym. - Jesteśmy rozczarowani, sfrustrowani i zaniepokojeni - powiedział dyrektor generalny związku szermierczego USA Phil Andrews. Na postanowienie federacji postanowiła zareagować też Ukraina.
Ukraińska Federacja Szermiercza podjęła suwerenną decyzję, że wycofuje się z zawodów, w których będą brać udział Rosjanie. Tym samym najprawdopodobniej nie zobaczymy ukraińskich zawodników na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Kwalifikacje do tej imprezy rozpoczynają się już w przyszłym miesiącu i potrwają do kwietnia 2024 roku.
Pierwsze zawody, w których szermierze z Rosji i Białorusi będą mogli wziąć udział, odbędą się w dniach 21-23 kwietnia w auli Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, gdzie zaplanowany jest Puchar Świata we florecie kobiet. Zawody, które zarazem będą częścią kwalifikacji olimpijskich. Wątpliwe, aby jednak otrzymali pozwolenie na wjazd do Polski.
- My znamy wyniki głosowania. Ale problem z naszej perspektywy jest inny: wciąż czekamy na dokument od FIE, który czarno na białym podsumuje, co z tego wyboru wynika. W piątek mija tydzień od głosowania, wysłaliśmy już dwa ponaglenia. Dyrektor techniczny pyta nas, czy wpuścimy Rosjan. My znamy odpowiedź, ale chcemy ją jeszcze oprzeć na konkretnym dokumencie - powiedział Adam Konopka, wiceprezes i honorowy prezes Polskiego Związku Szermierczego.
Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
- Jestem po rozmowie z ministrem sportu Kamilem Bortniczukiem i wiem, że polski rząd nie wyda Rosjanom wiz na wjazd do Polski.(...) Trudno nam sobie wyobrazić, że przy czterech milionach Ukraińców w naszym kraju, byłoby łatwo zachować kwestie bezpieczeństwa. Głównym powodem są jednak oczywiście kwestie moralne - dodał Konopka.
Polska nie jest jedynym krajem, który jest przeciwny decyzji Międzynarodowej Federacji Szermierczej. Niemiecka federacja zapowiedziała, że nie wpuści Rosjan i Białorusinów na zawody w Tauberbischofsheim zaplanowane w dniach 5-6 maja. Tydzień później rywalizacja przeniesie się do Batumi w Gruzji, natomiast tamtejsi przedstawiciele nie zabrali jeszcze stanowiska w sprawie.