Mateusz Murański nie żyje. Miał 29 lat. Szokujące informacje

Jeden z najpopularniejszych polskich freak fighterów - Mateusz Murański - nie żyje. Były zawodnik federacji Fame MMA i High League miał 29 lat. Informację potwierdził "Super Express".

- O zgonie poinformował członek rodziny, który nie mógł się dodzwonić do ofiary. Na miejsce zdarzenia pojechali funkcjonariusze i znaleźli ciało, wykonano czynności m.in. oględziny z udziałem biegłego, potwierdzono zgon bez udziału osób trzecich - powiedziała "Super Expressowi" rzeczniczka prokuratury okręgowej w Gdańsku, Grażyna Wawryniuk.

Urodzony w 1994 r. Mateusz Murański popularność zdobył głównie dzięki konfliktowi z byłym przyjacielem - Arkadiuszem Tańculą. Spór doprowadził ich do walki na gali Fame MMA 10 w maju 2021 r. Chociaż Murański przyjął wiele ciosów, to udało mu się dotrwać do końca walki, którą przegrał na punkty.

Zobacz wideo Wach komentuje walkę Łaszczyka: Najważniejsze, że wygrał sport

Jego postawa otworzyła mu jednak drzwi do kolejnych walk. Murański jeszcze w 2021 r. zaliczył serię trzech zwycięstw z rzędu, kiedy na galach różnych federacji pokonywał kolejno "Epic Cheat Meala", "Warszawskiego Dresika" oraz "Mielonidasa". Dwóch ostatnich pokonał jednego wieczoru.

Zdecydowanie gorzej było w minionym roku. Ten Murański zaczął od porażki z Don Kasjo na Prime Show MMA 1. Chociaż 29-latek odkuł się po niespodziewanym zwycięstwie z Alanem Kwiecińskim, to po tej walce doznał bardzo bolesnej porażki.

W sierpniu doszło do rewanżu Murańskiego z Tańculą. Rewanżu, który pierwotnie miał się odbyć w listopadzie 2021 r., ale Murański do niego nie podszedł z powodu kontuzji. Kiedy do pojedynku w końcu doszło, pochodzący z Wałcza zawodnik przegrał pierwszy raz przed czasem, poddany przez duszenie zza pleców.

Nie żyje Mateusz Murański

Po porażce z Tańculą nadeszły dwie kolejne: z Vaso Bakoceviciem oraz Pawłem "Scarface" Bombą. Szczególnie druga nie była powodem do dumy, bo Murański został zdyskwalifikowany za wielokrotne obalenie rywala, choć pojedynek odbywał się na zasadach K-1.

Mateusz Murański nierozerwalnie kojarzony był też ze swoim ojcem - Jackiem. Ten zasłynął z bardzo kontrowersyjnych, chamskich wypowiedzi w trakcie konferencji prasowych oraz freakowych gal. Murański senior stoczył nawet trzy walki dla federacji Fame MMA, jednak żadnej nie udało mu się wygrać.

Mateusz Murański próbował też swoich sił w aktorstwie. 29-latek zaczął karierę w serialu "Lombard. Życie pod zastaw", a później zagrał nawet w nominowanym do Oscara filmie Jerzego Skolimowskiego "IO".

W ostatnim czasie o młodym Murańskim mówiono głównie w kontekście rzekomego zażywania narkotyków. 29-latek miał nawet znaleźć się na odwyku.

Więcej o:
Copyright © Agora SA