"Pan Nieistotny" nagle stał się gwiazdą. Niewiarygodna historia zawodnika, który miał nie grać

Michał Kiedrowski
Zawodnik, który przez cały sezon miał nawet nie powąchać boiska, nagle musiał przejąć najważniejszą rolę w drużynie. I zrobił to w taki sposób, że wszystkim opadły szczęki. Brock Purdy z "Pana Nieistotnego" stał się gwiazdą NFL w niecały miesiąc.

"Pan Nieistotny" to nie jest indywidualne przezwisko. To tradycja. Co roku w kwietniu odbywa się nabór do National Football League – ligi futbolu amerykańskiego – zwany draftem. 32 drużyny w siedmiu rundach wybierają ponad 250 zawodników do składu na następny sezon. Tylko ci z pierwszej rundy mają gwarantowane kontrakty. Ci z drugiej i trzeciej mają pewność zatrudnienia na rok. Ci z kolejnych nie mają prawa do niczego. Niejeden z nich kończy futbolową karierę przed pierwszym meczem sezonu zasadniczego. 

Zobacz wideo

"Pan Nieistotny" dostaje specjalne trofeum

Co roku zawodnik, któremu przypadnie ostatni numer w drafcie, jest specjalnie traktowany. Dostaje przydomek "Pan Nieistotny" - "Mr. Irrelevant", specjalną koszulkę i trofeum. To ostatnie wręczane jest mu podczas tzw. Mr. Irrelevant Week w Newport w Kalifornii. Tam goszczony jest przez cały tydzień z rodziną i uczestniczy w licznych imprezach na swoją cześć. W program wchodzi wycieczka do Disneylandu, turniej golfowy, regaty i bankiety. Wspominane trofeum zwane Lowsman Tropy przedstawia zawodnika, któremu piłka wymyka się z rąk. 

Pomysłodawcą świętowania "Pana Nieistotnego" był Paul Salta. Były zawodnik NFL, który w lidze spędził zaledwie dwa sezony, a później został biznesmenem w branży budowlanej. Na pierwszy "Mr. Irrelevant Week" zaprosił wybranego z nr 487. Kelvina Kirka, który nigdy w NFL nie zagrał. Jeszcze przed sezonem został zwolniony z drużyny Pittsburgh Steelers i powędrował do Kanady, gdzie grał w lidze futbolu kanadyjskiego CFL przez kolejnych siedem lat. 

Paul Salta do 2013 r. miał zaszczyt ogłaszać nazwisko ostatniego zawodnika na liście tych, którzy zostali wybrani. Potem zastąpiła go córka Melanie Salta Fitch. 

Zgodnie z tytułem "Pan Nieistotny" zazwyczaj nie odgrywał żadnej roli w historii NFL. Co prawda były wyjątki, ale żaden nie może się równać z niesamowitą historią Brocka Purdy'ego, quarterback z Iowa State University.

Jak zawodnik nr 3 stał się gwiazdą pierwszej wielkości

San Francisco 49ers nie wiązało z nim przyszłości. Hierarchia była ustalona. Nr 1 na pozycji rozgrywającego był Trey Lance wybrany z nr 3 w drafcie 2021. Rezerwowym został doświadczony Jimmy Garoppolo. Purdy miał takie szanse na grę w lidze, jakie mają trzeci bramkarze w zespołach piłkarskich. Praktycznie żadne.  

Ale w 49ers wydarzyła się katastrofa. Lance, który ma być w 49ers quarterbackiem na lata, doznał kontuzji kostki w drugiej kolejce i został wyeliminowany z gry na cały sezon. Do składu wskoczył Garoppolo, ale i on rozgrywki zakończył przedwcześnie z powodu złamania stopy. Na jego miejsce w 13. kolejce wskoczył Purdy. Tak "Pan Nieistotny" zapisał się w historii po raz pierwszy. 

W 14. serii spotkań 49ers mierzyli się z Tampa Bay Buccaneers. Wiele tygodni wcześniej mieszkający w Arizonie rodzice Purdy'ego kupili bilety właśnie na ten mecz. Nie mieli nadziei, że zobaczą syna na boisku, a tym bardziej nie mogli przewidywać, że właśnie w tym meczu Brock zadebiutuje w wyjściowym składzie. Chcieli podziwiać Toma Brady'ego, rozgrywającego wszech czasów, który prowadzi ofensywę Buccaneers.

Po meczu z oczu ojca Purdy'ego polały się jednak łzy. To nie Brady okazał się największą gwiazdą meczu, a jego syn. Cały stadion skandował imię i nazwisko debiutanta.

"Pan Istotny" został gwiazdą

Brock zagrał fenomenalny mecz. Dzięki jego podaniom zespół zaliczył dwa przyłożenia, jedno zdobył on sam, wbiegając na pole punktowe rywali. 49ers wygrali 35:7, a Purdy został pierwszym zawodnikiem, który w debiucie pokonał Toma Brady'ego. A to przecież był 23. sezon największego gracza NFL w historii.  

Debiutant nagle stał się "Panem Istotnym", o czym poinformował jego własny zespół. 

Ale to był dopiero początek. Purdy poprowadził zespół do kolejnych zwycięstw, dzięki którym 49ers zostali z bilansem 13-4 rozstawieni z numerem drugim w play-off. Jeśli chodzi o statystyki rozgrywający z San Francisco był najlepszym quarterbackiem w lidze, biorąc pod uwagę ostatnie pięć kolejek sezonu. - On jest zdecydowanie najbardziej opanowanym debiutantem, jakiego kiedykolwiek miałem w drużynie - powiedział trener 49ers Kyle Shanahan. 

"Pan Nieistotny" zagra w Super Bowl?

W ostatnią sobotę Purdy po raz kolejny zapisał się w historii. Jego zespół pokonał w I rundzie play-off Seattle Seahawks 41:23. "Purdy zdał kolejny test i znów popisał się znakomitym występem w niezwykłym debiutanckim sezonie, który rozpoczął się jako ostatni wybór w drafcie NFL" - napisał serwis ESPN. Po podaniach quarterbacka zespół zdobył trzy przyłożenia, a on sam dołożył czwarte, wbiegając na pole punktowe rywali w czwartej kwarcie. A szczególny zachwyt wzbudziła ta zagrywka: 

"Pan Nieistotny z 2022 r., Purdy, nie może być bardziej istotny w play-offach w 2022 r." - napisał serwis NFL.com, zwracając uwagę, że Purdy pobił rekord przyłożeń zdobytych przez debiutanta w meczu play-off. Tu uwaga. W futbolu amerykańskim sezon określa się jedną liczbą - rokiem, w którym się rozpoczął. Dlatego 2022, a nie 2023, w którym play-offy rzeczywiście są rozgrywane. 

Teraz przed 49ers kolejna przeszkoda w drodze do Super Bowl (12 lutego), finału ligi NFL. W nocy z niedzieli na poniedziałek zmierzą się na swoim boisku z Dallas Cowboys, którzy pokonali w pierwszej rundzie Buccaneers 31:14. 

Więcej o: