Koniec epoki. Marek Dragosz odchodzi z reprezentacji Polski po 11 latach

Po 11 latach Marek Dragosz przestał pełnić funkcję trenera reprezentacji Polski w amp futbolu. "11 lat pracy, 130 meczów, 4 mundiale, 2 medale EURO, turnieje..." - czytamy w komunikacie związku.

Ampfutbolowa reprezentacja Polski nie spisała się najlepiej podczas minionych mistrz świata. Fazę grupową turnieju rozpoczęli od porażki 1:3 z Uzbekistanem. Potem wygrali z Tanzanią, Hiszpanią, USA i Iranem. Ulegli natomiast Anglii i Brazylii. Biało-czerwoni ostatecznie zajęli dopiero 13. miejsce.

Zobacz wideo Roman Kołtoń o upadku Złotej Piłki. "Nadróbmy to, Lewandowski zmiażdżył"

"Koniec pewnej epoki"

– Jesteśmy rozczarowani. Mieliśmy marzenia, mieliśmy oczekiwania, ale uprawiamy sport i tutaj niepowodzenia się przydarzają – podsumował trener kadry Marek Dragosz, cytowany przez ampfutbol.pl. – Szkoda, że jeden mecz zaważył na tym, że później graliśmy o lokaty, które nikogo nie satysfakcjonują. Tego już nie cofniemy, trzeba teraz wyczyścić głowy, odpocząć i ciężko pracować dalej, bo ten zespół cały czas ma przed sobą świetną przyszłość i wierzę, że udowodnimy to już na kolejnym turnieju – dodaje.

Efektem niepowodzenia jest poniedziałkowa decyzja zarządu Polskiego Związku Amp Futbolu, który zwolnił szkoleniowca reprezentacji. "To koniec pewnej epoki" - czytamy w oświadczeniu, które pojawiło się na Twitterze.

"11 lat pracy, 130 meczów, 4 mundiale, 2 medale EURO, turnieje... Marek dziękujemy za cały twój i sztabu szkoleniowego wkład w rozwój reprezentacji i ampfutbolu w Polsce" - dodano jeszcze w komunikacie.

W ostatnich latach zwiększyło się zainteresowanie reprezentacją. To zasługa sukcesów, po jakie kadra sięgała pod wodzą Dragosza. Selekcjoner brał z nią udział w czterech mundialach. Jego zawodnicy zdobyli dwa medale mistrzostw Europy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.