Znakomita passa polskiej osady kajakarskiej w Monachium nie ma końca. W ostatni dzień mistrzostw Europy perfekcyjnie weszli Aleksander Kitewski i Arsen Śliwiński, którzy sięgnęli po złoto.
Polski duet kanadyjkarzy rywalizował w nieolimpijskiej konkurencji C2 200 m. Kluczem do sukcesu był kapitalny start i ciągłe prowadzenie podczas biegu. Ani przez moment biało-czerwoni nie stracili pozycji lidera i na kilkadziesiąt metrów przed metą byli właściwie pewni zwycięstwa. Kitewski i Śliwiński wyprzedzili o 0,673 sekundy Hiszpanów, trzecie miejsce zajęli Litwini.
Arsen Śliwiński to nie tylko kajakarz, ale też celebryta. Uczestnik takich programów jak: Love Island i Ninja Warrior. W tym pierwszym programie szukał drugiej połówki i dotarł prawie do finału.
To dziewiąty medal i drugi złoty wywalczony przez biało-czerwonych podczas mistrzostw Starego Kontynentu. Chwilę po rywalizacji panów, drugie miejsce wywalczyły Katarzyna Kołodziejczyk i Dominika Putto, które startowały w konkurencji K2 200 m.
Wcześniej wicemistrzostwo Europy zdobyła także Justyna Iskrzycka (K1 na 1000 m). To dla niej drugi medal podczas tego czempionatu, bo dzień wcześniej świętowała zdobycie srebra na tym samym dystansie w duecie z Katarzyną Kołodziejczyk. Pierwszy dla Polski medal w niedzielę zdobył jednak Mateusz Surwiło, który w wyścigu na 200 metrów w klasie KL3 także był drugi.
W sobotę na najwyższym stopniu podium w sobotę stanęły Karolina Naja i Anna Puławska. Panie startowały w konkurencji K-2 na dystansie 500 metrów.