Nie żyje Daria Kurdel. Miała 20 lat. Wstrząsająca zbrodnia Rosjan

20-letnia mistrzyni Ukrainy w sportowym tańcu na rurze zginęła wskutek rosyjskiego ostrzału rakietowego na Krzywy Róg w obwodzie dniepropietrowskim. "Młode i piękne życie zniszczone w sekundę" - pisze Anton Heraszczenko, doradca Ministra Spraw Wewnętrznych Ukrainy.

Inwazja Rosji na Ukrainę trwa od ponad czterech miesięcy, codziennie giną tysiące niewinnych ludzi. W jednym z ataków zginęła Daria Kurdel, zwyciężczyni międzynarodowych konkursów tańca sportowego oraz mistrzyni kraju w tej dyscyplinie. 

Zobacz wideo Lewandowski numerem jeden na liście życzeń Barcelony? Potwierdza kataloński dziennikarz

Daria Kurdel nie żyje. Tragiczna śmierć młodej mistrzyni

W ostatnią sobotę Rosjanie przeprowadzili atak rakietowy na Krzywy Róg w obwodzie dniepropietrowskim. Jak relacjonują media, podczas ostrzału Daria Kurdel trenowała z ojcem na jednym z miejscowych boisk. Wskutek wybuchu oboje odnieśli bardzo poważne obrażenia. 

Pierwszej pomocy poszkodowanym udzieli świadkowie zdarzenia. Na początku zajęli się ojcem Kurdel, bo ten miał widoczne rany. 20-latka usiadła przy płocie i była bardzo blada. Następnie na miejsce przyjechały służby medyczne i zabrały ich do szpitala. Dopiero tam okazało się, że stan Darii jest poważniejszy, niż zakładano. Odłamki rakiety trafiły w jej serce i wątrobę. Dziewczynę przewieziono na oddział intensywnej terapii, ale mimo wysiłku lekarzy jej życia nie udało się uratować. 

O śmierci Kurdel poinformował w mediacha społecznościowych Anton Heraszczenko, doradca Ministra Spraw Wewnętrznych Ukrainy. "Młode i piękne życie zniszczone w sekundę" - napisał.

Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl

Na co dzień 20-latka razem z mamą prowadziły szkołę tańca "Pylon". Oprócz sportu Daria Kurdel poświęcała się także nauce - studiowała prawo na jednym z ukraińskich uniwersytetów. 

Więcej o: