"Wczorajszy dzień był do bani. 20 lat temu złamałem rękę w łokciu i udało mi się wrócić. Powrót po złamaniu kości udowej będzie zdecydowanie trudniejszy z uwagi na powagę kontuzji i mój wiek. Jestem jednak gotowy na wyzwanie" - napisał na Instagramie Tony Hawk. Legenda skateboardingu doznała ciężkiej kontuzji, która może zakończyć jego przygodę z jazdą na deskorolce.
Amerykanin opublikował zdjęcia, na których widać złamaną nogę po wypadku na treningu oraz kość udową po operacji, złożoną na przy pomocy kilku śrub. "Powrót z taką ilością ciężkiego sprzętu będzie trudny, ale zrobię to. Co prawda nie będę już w najwyższej formie, ale z tego pojęcia zrezygnowałem dawno, gdy zbliżałem się do średniego wieku. Dziękuje wszystkim najbliższym, którzy wspierają mnie od lat i wciąż są ze mną" - napisał Hawk.
Amerykanin to absolutna ikona skateboargindu. Hawk jest 10-krotnym złotym medalistą X-Games, czyli corocznych zawodów sportów ekstremalnych, które w USA cieszą się większą popularnością niż igrzyska olimpijskie. Od 1999 roku na rynku pojawiają się gry sygnowane jego nazwiskiem. W ciągu 23 lat na konsole i komputery wyprodukowano już 18 różnych wersji gry "Tony Hawk Pro Skater".
53-letni dziś Amerykanin zawodową karierę zakończył w 2003 roku. Odwiesił ją na chwilę w lipcu 2021 roku, by wystąpić na X Games w konkurencji Vert Best Trick, gdzie zajął 4. miejsce. W zawodach udział wzięło dziewięciu zawodników.
23 lata temu Hawk przeszedł do historii skateboardingu jako pierwszy zawodnik, który wykonał trik 900. To ewolucja polegająca na dwóch i pół obrotu wykonanych wokół własnej osi.