W niedzielę odbyło się największe sportowe wydarzenie roku w USA - Super Bowl. Na SoFi Stadium w Inglewood w Kalifornii naprzeciw siebie stanęły drużyny Los Angeles Rams i Cincinnati Bengals, które stoczyły pasjonujący pojedynek o mistrzostwo ligi futbolu amerykańskiego - NFL.
Mecz obfitował w zwroty akcji. Początkowo prowadzili uważani za faworyta Rams, ale w drugiej połowie na prowadzenie wyszedł zespół Bengals, który jeszcze nigdy nie wygrał Super Bowl. O wyniku rozstrzygnęła jedna z ostatnich akcji meczu. Po przyłożeniu Coopera Kuppa Rams wygrali 23:20. A Kupp został wybrany na najlepszego zawodnika meczu.
Ważny gest Eminema. Raper okazał wsparcie Kaepernickowi
Super Bowl to jednak nie sama rywalizacja sportowa. Jednym z najważniejszych elementów tego wydarzenia jest Halftime Show. Tym razem było ono wyjątkowe i wprowadziło bardzo nostalgiczny nastrój rodem z lat 90. Na scenie zobaczyliśmy bowiem prawdziwe legendy rapu i r&b - Eminema, Dr. Dre, Snoop Dogga oraz Mary J. Blige i Kendricka Lamara. Niespodziewanym goście koncertu okazał się być także 50 Cent.
Oczy całego świata skierowały się jednak przede wszystkim na Eminema. 50-letni raper, kończąc wykonywać jeden ze swoich największych hitów "Lose Yourself" uklęknął i złapał się za głowę. Fani nie mają wątpliwości, że był to gest wsparcia dla byłego gracza NFL Colina Kaepernicka.
Początkowo pojawiły się informacje jakoby władze NFL zabraniały raperowi wykonania tego gestu w trakcie Halftime Show, ale stanowczo temu zaprzeczono. - Obejrzeliśmy wszystkie elementy show podczas wielu prób w tym tygodniu i zdawaliśmy sobie sprawę, że Eminem to zrobi - powiedział rzecznik ligi Brian McCarthy, cytowany przez portal sportsnet.ca.
Występ Eminema od 9:12:
Kim jest Colin Kaepernick?
Colin Kaepernick to były gracz NFL, który występował w barwach San Francisco 49ers. Zyskał sławę po tym jak w 2016 roku siedział w trakcie odgrywania hymnu narodowego USA przed jednym ze spotkań w proteście przeciw nierównościom rasowym. Potem przybrał inną postawę. Podczas hymnu, który jest w USA odgrywany przed każdym meczem, klękał. Tamten gest podzielił amerykańskie społeczeństwo i spotkał się ze sprzeciwem m.in. ówczesnego prezydenta Donalda Trumpa.
Po zakończeniu sezonu 2016 Kaepernick został bez pracy, bo wygasł jego kontrakt z San Francisco 49ers. Od tamtego czasu jest bezrobotny. Żaden klub nie zdecydował się go zatrudnić.
Gest Kaepernicka zyskał rzesze naśladowców w 2020 roku podczas protestów po śmierci George'a Floyda i był wykonywany przez zawodników różnych dyscyplin na całym świecie. Do dziś wykonują go m.in. zawodnicy w piłkarskiej Premier League.
