Brak możliwości oglądania widowisk sportowych z wysokości trybun obowiązuje w wielu europejskich krajach praktycznie od początku pandemii. Na przestrzeni ostatniego roku kilkukrotnie znoszono obostrzenia, m.in. w Polsce, dzięki czemu fani mogli pojawić się na stadionach. Jesienią 2020 roku jednak wrócono do ograniczeń, które w większości przypadków trwają do dziś.
W Australii kibice nie muszą się tego obawiać. Podczas meczu 6. kolejki Australian Football League pomiędzy Essendon Bombers i Collingwood Magpies na trybunach zasiadła rekordowa od momentu wybuchu pandemii liczba osób - było ich dokładnie 78 113.
Frekwencja na stadionie w Melbourne jest nowym rekordem, biorąc pod uwagę wszystkie dyscypliny. Do ustanowienia poprzedniego doszło podczas międzynarodowego meczu krykieta przed kilka tygodniami. W starciu pomiędzy Anglią i Indiami na obiekcie w Ahmadabadzie zasiadło ponad 65 tysięcy kibiców.
Mecz futbolu australijskiego pomiędzy Essendon Bombers i Collingwood Magpies zakończył się zwycięstwem pierwszego z zespołów 109:85. W ligowej tabeli AFL z dorobkiem 24 punktów na pierwszym miejscu znajduje się zespół Western Bulldogs.