Szef WADA, Witold Bańka o karze dla Rosji: Cieszymy się ze zwycięstwa, ale jesteśmy rozczarowani

Wykluczenie Rosji ze światowego sportu zostało z zadowoleniem przyjęte przez Światową Agencję Antydopingową (WADA). - Jesteśmy jednak rozczarowani, że sędziowie Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) nie zdecydowali się na podtrzymanie czteroletniego wykluczenia - napisał w komentarzu Witold Bańka, szef WADA.

Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu poinformował w czwartek o dwuletnim wykluczeniu Rosji ze światowego sportu. Do 16 grudnia 2022 reprezentanci Rosji nie będą mogli występować pod swoją narodową flagą, nazwą kraju oraz nie będą mogli wysłuchiwać hymnu. Nakazano im też starty w neutralnych barwach, jednocześnie otwierając politykom furtkę do zajęcia miejsca na trybunach aren. Komentuje się, że to wyrok dotkliwy, ale nie upokarzający dla Rosji

Zobacz wideo Świat czeka na walkę Joshua vs Fury. "Przy takich walkach to jest zawsze wielki biznes"

Bańka: To ważny moment dla sportu

– Cieszymy się ze zwycięstwa w tak ważnej sprawie – przyznał Witold Bańka, szef WADA. To jej śledztwo wykryło nieprawidłowości w RUSADA (Rosyjska Agencja Antydopingowa), w tym np. manipulację danych laboratoryjnych. – Sędziowie CAS potwierdzili nasze ustalenia i wobec nieustannych zaprzeczeń ze strony Rosjan, pokazaliśmy, że mieliśmy rację. To ważny moment dla „czystości” sportu i sportowców na całym świecie – dodał Polak.

To najsurowsze sankcje w historii za złamanie przepisów

WADA domagała się czteroletniego wyrzucenia Rosjan ze światowego sportu. – Jesteśmy rozczarowani, że sędziowie CAS nie zdecydowali się na podtrzymanie czteroletniego wyroku – napisał Bańka. – W tym procesie byliśmy jednak nie sędzią, a prokuratorem, dlatego też musimy szanować decyzję CAS. To wciąż najbardziej surowe sankcje, jakie zostały kiedykolwiek nałożone na kraj za złamanie przepisów antydopingowych. (...) Wyrok wysyła jasną wiadomość, że oszustwa oraz próby zwiedzenia światowego systemu antydopingowego nie będą tolerowane – podkreślił były minister sportu.

Bańka krytykuje zachowanie Rosjan

Bańka skrytykował zachowanie Rosjan w trakcie procesu dochodzenia sprawiedliwości. – Daliśmy Rosjanom mnóstwo szans, by postarali się naprawić sytuację w swoim kraju i by dla dobra sportu dołączyli do światowej społeczności antydopingowej, jednak zdecydowali się podążyć ścieżką rozczarowania i zaprzeczania – podsumował Bańka.

Więcej o: