Obaj finaliści wygrywali wcześniej odpowiednio gale GROMDA 1 i GROMDA 2. Kubiszyn pokonał wówczas Artura Tomalę, Rafała Łazarka i Dawida Żółtaszka. Kuźma rozbił zaś Piotra Półchłopka, Łukasza Załuskę i Michała Bławdziewicza.
W wielkim finale rozgrywanym w piątek podczas GROMDA 3 Kubiszyn poradził sobie Kuźmą. Pierwsza runda rozpoczęła się od mocnego ataku Kuźmy. Rywal padł nawet na matę, był liczony, ale wytrzymał.
W drugiej rundzie walka była wyrównana, a najwięcej emocji przyniosła trzecia runda. Zmęczony Kuźma nie wytrzymał ciosów Kubiszyna, który w końcu go znokautował.
"Tyson" nie mógł pogodzić się z porażką. Szybko opuścił ring.
To była walka wieczoru na gali GROMDA 3. Na gali, na której rozegrano także kolejny turniej. Wygrał go Wasyl "Vasyl" Hałycz, który pokonał Denisa "Bad Boya" Załęckiego.