Poznaliśmy pierwszego mistrza GROMDA. Zacięty pojedynek zakończony nokautem

Mateusz "Don Diego" Kubiszyn został pierwszym w historii mistrzem GROMDA po zwycięstwie nad Krystianem "Tysonem" Kuźmą.

Obaj finaliści wygrywali wcześniej odpowiednio gale GROMDA 1 i GROMDA 2. Kubiszyn pokonał wówczas Artura Tomalę, Rafała Łazarka i Dawida Żółtaszka. Kuźma rozbił zaś Piotra Półchłopka, Łukasza Załuskę i Michała Bławdziewicza. 

Zobacz wideo "Już nie muszą bić się na ulicach. Mogą robić to legalnie na Gromdzie"

"Tyson" nie mógł pogodzić się z przegraną

W wielkim finale rozgrywanym w piątek podczas GROMDA 3 Kubiszyn poradził sobie Kuźmą. Pierwsza runda rozpoczęła się od mocnego ataku Kuźmy. Rywal padł nawet na matę, był liczony, ale wytrzymał. 

W drugiej rundzie walka była wyrównana, a najwięcej emocji przyniosła trzecia runda. Zmęczony Kuźma nie wytrzymał ciosów Kubiszyna, który w końcu go znokautował.  

"Tyson" nie mógł pogodzić się z porażką. Szybko opuścił ring.

To była walka wieczoru na gali GROMDA 3. Na gali, na której rozegrano także kolejny turniej. Wygrał go Wasyl "Vasyl" Hałycz, który pokonał Denisa "Bad Boya" Załęckiego.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.