Michael Jordan jest już m.in. współwłaścicielem Charlotte Hornets oraz ma wykupione udziały w klubie baseballowym Miami Marlins. Sporty motorowe to jego kolejna inwestycja w sport. W poniedziałek legendarny koszykarz wytłumaczył, dlaczego zdecydował się na utworzenie teamu także w NASCAR.
- Z perspektywy historii NASCAR walczył z różnorodnością i było bardzo niewielu czarnych właścicieli. Czas wydaje się idealny, gdy NASCAR ewoluuje i obejmuje coraz więcej zmian społecznych. Poza niedawnymi zobowiązaniami i darowiznami, które poczyniłem w celu zwalczania systemowego rasizmu, postrzegam to jako szansę na wykształcenie nowej publiczności i oferować więcej możliwości czarnoskórym w wyścigach samochodowych - przyznał Michael Jordan.
W trakcie rozmowy z mediami Michael Jordan wspominał czasy swojego dzieciństwa, gdy jego rodzice zabierali go wraz z rodzeństwem na wyścigi NASCAR. Były zawodnik m.in. Chicago Bulls zdradził także pierwsze szczegóły dotyczące nowego zespołu w sportach motorowych. Jednym z nich jest imię i nazwisko kierowcy.
- Byłem fanem NASCAR przez całe swoje życie. Możliwość posiadania własnego zespołu, współpracy z moim przyjacielem Dennym Hamlinem oraz świadomość, że Bubba Wallace będzie się dla nas ścigał, jest dla mnie niezwykle ekscytująca - dodał MJ.
Zarówno Michael Jordan jak i Denny Hamlin nie zdradzili nazwy zespołu, z jaką występować będzie w NASCAR Bubba Wallace. Jak donosi "L'Equipe", nowy zespół współpracować będzie z Toyotą, a pierwszy start teamu ma się odbyć w lutym podczas dobrze znanej kierowcy serii Daytona.
Bubba Wallace ma na swoim koncie 105 startów w NASCAR. "W tym roku ma pięć miejsc w pierwszej dziesiątce, w tym piąte miejsce w finale sezonu regularnego na torze Daytona International Speedway, który jest również miejscem jego najlepszego w karierze finiszu - wicemistrz w 2018 roku Daytona 500" - czytamy na stronie NASCAR. Kierowca 10 września opuścił Richard Petty Motorsports.
- To wyjątkowa, życiowa okazja, która w obecnym punkcie mojej kariery jest dla mnie idealna. Michael i Denny skupiają się, jak tylko mogą na budowie najlepszego zespołu, który będzie rywalizować o zwycięstwo w wyścigach. Jestem wdzięczny, że Michael i Denny wierzą we mnie i bardzo podekscytowany przed początkiem wspólnej przygody - powiedział Bubba Wallace.
Michael Jordan inwestuje również w esport, podobnie jak i inne gwiazdy takie jak Drake, Jennifer Lopez czy Marcin Gortat. - To szybko rozwijająca się międzynarodowa branża - tłumaczy Jordan, o czym więcej pisał Mateusz Miter >>