Pandemia koronawirusa rozprzestrzeniła się po całym świecie. Najwięcej przypadków zakażeń jest w Stanach Zjednoczonych. Amerykanie powoli wracają jednak do normalnego życia, by uratować gospodarkę. Jedną z ponownie otwartych restauracji w Miami odwiedził były zawodnik NFL Chad Johnson. Po wypiciu drinka zostawił wielki napiwek, a do tego wiadomość.
Johnson zamówił kilka drinków, które kosztowały 37,4 dolara. Zapłacił jednak o tysiąc dolarów więcej! Oprócz pieniędzy zostawił także kelnerom z Florydy krótką wiadomość: "Gratuluję ponownego otwarcia. Przykro mi z powodu pandemii, mam nadzieję, że to pomoże. Kocham was."
Chad Johnson jest byłym zawodnikiem futbolu amerykańskiego. Grał 11 sezonów w NFL dla Cincinnati Bengals, New England Patriots i Miami Dolphins.