Siłacz podjął się zadania w swoim rodzinnym kraju, a wszystko transmitowane było przez stację ESPN i serwisy internetowe. Bjornsson dźwignął aż 501 kilogramów, stając się pierwszym człowiekiem, który przekroczył granicę 500 kg. Wcześniejszy rekord należał do Eddiego Halla i wynosił właśnie równe 500 kg. Brytyjczyk dokonał tego pod koniec zeszłego roku.
- Co za niezwyły dzień, jeden z tych, które zapamiętam na całe życie. Brak mi słów - napisał Bjornsson na Facebooku. - Odkąd postawiłem to sobie za cel, dążyłem do osiągnięcia go, jak pies, który upatrzył sobie kość - opisywał, dziękując rodzinie, sponsorom, a nawet swoim hejterom. Islandczyk już raz bił rekord świata w martwym ciągu - w 2018 roku podczas Arnold Schwarzenegger Strongman Classic. Później pokonywali go jednak Amerykanin łotewskiego podchodzenia, Martins Licis oraz wspomniany Hall.
Islandczyk jest znany nie tylko z kariery sportowej. Zagrał w znanej serii HBO, "Grze o tron". Pojawia się tam jako Gregore "Góra" Clegane. Gra tę postać od czwartego do ósmego sezonu serialu. Poza martwym ciągiem Bjornsson jest także byłym koszykarzem. W latach 2004-2008 grał w klubach islandzkiej Premier League. Po groźnej kontuzji kostki zamienił tę dyscyplinę na zawody strongmanów.
Przeczytaj także: