Niezwykły atak szczytowy! "Zdobył" Mount Everest nie wychodząc z domu

Były rugbista Ed Jackson "zdobył" Mount Everest nie wychodząc z domu. Wyczyn jego jest tym większy, że 31-latek ma czterokończynowe porażenie.

Sportowcy podczas kwarantanny wpadają na coraz ciekawsze wyzwania. Wszystkich zaskoczył Ed Jackson, który chodząc po schodach pokonał wysokość równą Mount Everestowi (8848 m. n.p.m.). Dokonał tego w domu swoich rodziców. Zaczął we wtorek 21 kwietnia, a skończył w piątek 24 kwietnia. Pokonał 5566 stopni, a z góry na dół schodził 2783 razy. Gdy dotarł na szczyt, został przywitany przez żonę butelką szampana.

Zobacz wideo Bielecki:

Niesamowity wyczyn Jacksona

Wyczyn Jacksona jest tym większy, że cierpi na czterokończynowe porażenie. Trzy lata temu złamał kręgosłup na basenie i musiał zakończył karierę jako rugbista. - To były dziwne dni, ale też wspaniałe. Dziękuje wszystkim, którzy mnie wspierali, także rodzinie. Zawsze marzyłem o tym, by wejść na Mount Everest, ale nie sądziłem, że zrobię to obok sypialni rodziców - powiedział Jackson cytowany przez BBC. 

Jackson zebrał 36 tys. dolarów, które przekaże organizacji Wings For Life, która zbiera środki na pomoc osobom poszkodowanym urazami rdzenia kręgowego.

Przeczytaj też:

Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a

Sport.pl Live
Sport.pl Live .
Więcej o: