Od dłuższego czasu relacje Colby Covingtona i Joanny Jędrzejczyk nie układają się najlepiej. Choć trenowali razem w jednej sali na Florydzie w American Top Team, nigdy nie byli przyjaciółmi. Polka krytykowała Amerykanina za złe traktowanie innych klubowych zawodników, w tym m.in. Jorge Masvidala i Dustina Poiriera.
- On jest kut****. Nie dbam o tego faceta. Nie wie, jak się zachować. Nie jest prawdziwym mężczyzną - mówiła Jędrzejczyk kilka dni temu cytowana przez portal popculture.com. I dodała: Czasami lubisz kogoś bardziej, kogoś mniej. Ale okazuj szacunek członkowi swojej drużyny. Nie mów źle o swoich kolegach z treningu, jak robił to Colby.
Gdy Covington przegrał na gali UFC 245 z Kamaru Usmanem, Jędrzejczyk powiedziała, że "musi pokłonić się królowej". Po porażce Polki z Chinką Weili Zhang Covington wykorzystał okazję, by ją skrytykować.
- Joanna bardzo się we mnie podkochiwała w American Top Team. Nie miałem jednak dla niej czasu. Powiedziałem kiedyś, że mam swoje standardy - tylko 7,5 i więcej w skali do 10. Ona się do tego nie łapie. Stała się przez to rozgoryczona, zazdrosna i marudna. Kiedyś zaczęła mnie atakować i krzyczeć na siłowni, a dziś w mediach próbuje mnie obrazić - powiedział Amerykanin w rozmowie z Arielem Helwanim z ESPN MMA.