Agencja Tass właśnie poinformowała: Komitet Wykonawczy Światowej Agencji Antydopingowej jednogłośnie przyjął zalecenia CRC. Przez cztery lata Rosja będzie pozbawiona prawa do organizowania mistrzostw świata i składania wniosków o ich organizację, a sportowcy nasi nie będą mogli rywalizować na igrzyskach olimpijskich i mistrzostwach świata pod państwową flagą.
Światowa Agencja Antydopingowa podejmie w poniedziałek decyzję w tej sprawie. Na razie WADA dostała kluczową rekomendację dotyczącą wymiaru kary od swoich ekspertów, czyli od niezależnej komisji do spraw przestrzegania Światowego Kodeksu Antydopingowego (CRC). To CRC weryfikowała przez ostatnie tygodnie ustalenia śledczych WADA w sprawie możliwych rosyjskich manipulacji w bazie danych moskiewskiego laboratorium antydopingowego. Dla Rosji to już recydywa, po wielkiej aferze dotyczącej igrzysk w Soczi. Przekazanie śledczym WADA do analizy bazy danych laboratorium w Moskwie miało być elementem porozumienia, by znieść zawieszenie Rosyjskiej Agencji Antydopingowej. WADA twierdzi jednak, że otrzymała niekompletne dane, a wiele pozytywnych testów rosyjskich sportowców zostało usuniętych. Dlatego CRC rekomenduje najsurowszą zbiorową karę w historii walki z dopingiem.
Dziennikarz Tariq Panja z "New York Times" dodał, że według rzecznika WADA, wymierzona w poniedziałek kara oznacza, że Rosja nie będzie mogła wystąpić na mundialu w Katarze w 2022 roku.
Na popołudnie zaplanowana jest konferencja prasowa przedstawicieli WADA w tej sprawie.