Pod koniec sierpnia rozpoczęła się polska wyprawa na czwarty szczyt ziemi – Lhotse (8516 m n.p.m.). Nasi himalaiści od początku musieli się zmagać z trudnymi warunkami w górach. Z tego powodu nie udało im się wejść powyżej pierwszego obozu. W poniedziałek Polski Himalaizm Zimowy poinformował, że wyprawa została zakończona. Wskazano, że bezpieczeństwo operującej tam ekipy było zagrożone i rezygnacja z dalszej wspinaczki była jedyną racjonalną decyzją.
- Dnia 22 września kierownik wyprawy PHZ #Lhotse2019 Marcin Kaczkan podjął decyzję o zakończeniu wyprawy. Warunki na icefallu są skrajnie niebezpieczne, nad drogą prowadzącą do Obozu I wisi częściowo naderwany serak, który grozi zawaleniem na lodospad i operujących tam ludzi. Dodatkowo na obecnym etapie nie udało się wyjść powyżej Obozu I, a poprowadzenie dalszej drogi wymagałoby częstej obecności wspinaczy na zagrożonych odcinkach Icefallu. Mając na względzie bezpieczeństwo uczestników i brak szans na osiągnięcie szczytu, jedyna racjonalna i słuszna decyzja jest ta o zakończeniu wyprawy - napisano na profilu Polskiego Himalaizmu Zimowego.