O śmierci zawodnika poinformował jego klub. Tyler Skaggs, baseballista Los Angeles Angels, został znaleziony martwy w pokoju hotelowym. Policja podejrzewa, że 27-latek został zamordowany - podaje BBC. - Wszyscy w Major League Baseball składamy najgłębsze kondolencje żonie Tylera, Carli, ich rodzinie, przyjaciołom i wszystkim kolegom. Będziemy wspierać klub w tym najtrudniejszym okresie - napisał Rob Manfred, szef Major League Baseball, w specjalnym oświadczeniu.
W poniedziałek Los Angeles Angels mieli rozegrać mecz z drużyną Texas Rangers. W związku ze śmiercią Tylera Skaggsa spotkanie zostało odwołane. - Tyler ma i zawsze będzie ważną częścią rodziny Aniołów - czytamy na Twitterze Los Angeles Angels.
Tyler Skaggs miał 27 lat. W MLB grał od siedmiu lat. W tym sezonie rozegrał piętnaście meczów. Obecny sezon był jego najlepszym w karierze.