Colin Kaepernick nową twarzą Nike. Amerykanie palą buty na znak protestu #BoycottNike #JustBurnIt
Colin Kaepernick to były rozgrywający w amerykańskiej lidze NFL. Sportowiec podczas hymnu Stanów Zjednoczonych nie stał, a klęczał w ramach protestu przeciwko rasizmowi i niesprawiedliwości społecznej. Sytuacja zdarzyła się w 2016 roku i od tej pory przez wielu zawodników ten protest w czasie hymnu jest kontynuowany. Również inni sportowcy wspierają go w tych działaniach. Na meczu Sereny Williams z siostrą Venus podczas US Open, kibicujący tenisistkom fani wstali i w ramach wsparcia dali Colinowi Kaepernickowi owacje na stojąco.
W związku z jego udziałem w jubileuszowej kampanii #Justdoit na Twitterze powstała wielka akcja przeciwko byłemu sportowcowi, a także marce Nike. Pod hashtagami #BoycottNike #JustBurnIt możemy znaleźć posty z filmikami, w których klienci palą swoje ubrania i buty na znak protestu.
Colin Kaepernick twarzą kampanii Nike. Klienci protestują. Ogromne straty firmy
Patrząc na to, co przez ostatnie kilka dni działo się w sieci, chyba nikt nie przypuszczał, że w tym wypadku marka może zanotować wzrost sprzedaży. Tak się jednak stało.
Okazuje się, że reklama z Colinem Kaepernickiem nie wpłynęła negatywnie na sprzedaż, o czym świadczyć mogą badania handlu cyfrowego. Według Edison Trends, firmy zajmującej się badaniem handlu cyfrowego:
Sprzedaż Nike wzrosła w tym roku o 31 procent od niedzieli do wtorku porównując rok 2017 z 17-procentowym wzrostem.
Amerykańska liga NFL nie zareagowała w żaden sposób na protesty w sieci przy okazji zaangażowania do kampanii Nike Colina Kaepernicka.
Niektórzy z zawodników nadal protestują w taki sam sposób jak Colin Kaepernick . W miniony czwartek podczas hymnu Michael Bennett również wysłuchał hymnu na kolanach.
Niemniej jednak cel, który chcieli osiągnąć protestujący, przyniósł odwrotny skutek, bo jak widać Nike ma się świetnie, a dzięki antykampanii w social mediach zanotował nie spadek, a wzrost sprzedaży.