Colin Kaepernick twarzą Nike. Fani protestują, a koncern notuje wzrost sprzedaży o 31 procent

Colin Kaepernick został nową twarzą Nike w jubileuszowej kampanii #Justdoit. W zeszłym tygodniu to wywołało prawdziwą burzę w sieci, a niezadowoleni klienci na znak protestu palili ubrania Nike. Nic nie wskazywało na to, że koncern z tej okazji może zanotować wzrost sprzedaży, a jednak.

Colin Kaepernick w kampanii Nike 

Colin Kaepernick nową twarzą Nike. Amerykanie palą buty na znak protestu #BoycottNike #JustBurnIt

Colin Kaepernick to były rozgrywający w amerykańskiej lidze NFL. Sportowiec podczas hymnu Stanów Zjednoczonych nie stał, a klęczał w ramach protestu przeciwko rasizmowi i niesprawiedliwości społecznej. Sytuacja zdarzyła się w 2016 roku i od tej pory przez wielu zawodników ten protest w czasie hymnu jest kontynuowany. Również inni sportowcy wspierają go w tych działaniach. Na meczu Sereny Williams z siostrą Venus podczas US Open, kibicujący tenisistkom fani wstali i w ramach wsparcia dali  Colinowi Kaepernickowi owacje na stojąco. 

W związku z jego udziałem w jubileuszowej kampanii #Justdoit na Twitterze powstała wielka akcja przeciwko byłemu sportowcowi, a także marce Nike. Pod hashtagami #BoycottNike #JustBurnIt możemy znaleźć posty z filmikami, w których klienci palą swoje ubrania i buty na znak protestu. 

Colin Kaepernick twarzą kampanii Nike. Klienci protestują. Ogromne straty firmy

Patrząc na to, co przez ostatnie kilka dni działo się w sieci, chyba nikt nie przypuszczał, że w tym wypadku marka może zanotować wzrost sprzedaży. Tak się jednak stało. 

Nike zyskuje na akcji #JustBurnIt

Okazuje się, że reklama z Colinem Kaepernickiem nie wpłynęła negatywnie na sprzedaż, o czym świadczyć mogą badania handlu cyfrowego. Według Edison Trends, firmy zajmującej się badaniem handlu cyfrowego:

Sprzedaż Nike wzrosła w tym roku o 31 procent od niedzieli do wtorku porównując rok 2017 z 17-procentowym wzrostem.

NFL nie reaguje na protesty 

Amerykańska liga NFL nie zareagowała w żaden sposób na protesty w sieci przy okazji zaangażowania do kampanii Nike Colina Kaepernicka. 

Niektórzy z zawodników nadal protestują w taki sam sposób jak Colin Kaepernick . W miniony czwartek podczas hymnu Michael Bennett również wysłuchał hymnu na kolanach. 

Niemniej jednak cel, który chcieli osiągnąć protestujący, przyniósł odwrotny skutek, bo jak widać Nike ma się świetnie, a dzięki antykampanii w social mediach zanotował nie spadek, a wzrost sprzedaży. 

Dlaczego NFL jest dwa razy bogatsza niż Premier League?

Na trening Ani Lewandowskiej przyszło ponad 1000 osób, a my jako jedyne byłyśmy za kulisami. Tego nie zobaczycie nigdzie indziej

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.