Ewa Chodakowska rusza z kolejnym biznesem. Na co tym razem postawiła trenerka?
Ewa Chodakowska jakiś czas temu rozwścieczyła swoje fanki po tym jak swój prywatny profil, na którym publikowała stylizacje zamieniła na profil marki kostiumów kąpielowych. Jej obserwatorki najbardziej zarzucały jej, że zamiast wystartować z nowym profilem na Instagramie od zera, to ona na poprzednim koncie miała już 150 tysięcy fanów. To jednak nie koniec awantury pod zdjęciami Ewy Chodakowskiej. Trenerka w swojej ofercie Missionswim ma stroje kąpielowe i bikini zaczynające się od 395 zł. W tym miejscu po raz kolejny fanki się oburzyły, że nie każdy może sobie pozwolić na taką przyjemność. Ewa Chodakowska, jak lwica broniła swojego pomysłu tłumacząc, że wiele rzeczy daje swoim famom za darmo i mają naprawdę ogromny wybór.
Ewa Chodakowska zaskoczyła fanów, wypuszczając nowy produkt Be Raw
Ewa Chodakowska obecnie przebywa w malowniczej Grecji, skąd raczy swoich fanów obszerną relacją. Trenerka ma idealne warunki do tego żeby pokazać fankom nowe modele kostiumów kąpielowych Missionswim.
Jakiś czas temu zaprezentowała na sobie kostium Ines. A pod zdjęciem napisała:
Jak Ci się podoba mój model INES. Żadna ze mnie modelka, ale kiedy zakładam ten kostium, to czuje się jak na wybiegu.
Ewa Chodakowska pokazała pierwsze dania z Be Diet Catering. Szefem kuchni został Grek
Nie da się ukryć, że gwiazda wygląda w nim świetnie. Niestety, nie każdemu się to spodobało, a pod postem w komentarzach burza. Fanki najbardziej oburzają się wysoką ceną kostiumów kąpielowych.
Sprawdziłam, prawie 700 zł! Ktoś tu chyba trochę odleciał od rzeczywistości....- napisała jedna z fanek.
Czy tylko ja żałuje że nie mogę kupić tego kostiumy kąpielowego moim największym problemem jest ogromny biust w rozmiarze F a reszta ciała jest w miarę szczupła i na mnie bardzo ciężko znaleźć kostium kąpielowy- dodała inna.
Oczywiście większość fanek jest zachwycona nowymi projektami Missionswim. Ich cena może zaskakiwać, ale w gronie odbiorców Ewy Chodakowskiej z pewnością są takie, które sobie na niego pozwolą.