Mackiewicz wraz z Revol utknęli w drodze na szczyt Nangi Parbat (8125 m n.p.m.). Polak ma poważne odmrożenia, nie może chodzić i słabo widzi. W sobotę o godz. 9.40 polskiego czasu na ratunek himalaistom wyruszyli Polacy będący w bazie pod K2. Dwa śmigłowce z bazy pod K2 zabrały czwórkę himalaistów - Denisa Urubkę, Adama Bieleckiego, Piotra Tomalę i Jarosława Botora.
Tuż przed godz. 13 polskiego czasu himalaiści dotarli pod Nangę Parbat, a akcję ratunkową rozpoczęli od wysokości 4600 m n.p.m. Kolejne informacje nadeszły do nas chwilę po godz. 15.00. W rozmowie ze stacją TVN24, Rafał Fronia - w czasie Zimowej Narodowej Wyprawy na K2 pełni rolę wspinacza i prognostyka - ocenił, że dojście do Revol zajmie około 16 godzin. W górę wyszli Urubko i Bielecki, wtedy byli na wysokości 5200 m n.p.m., a Francuzka zaczęła schodzić. Pozostali dwaj himalaiści czekają niżej z niezbędnym sprzętem.
Tuż przed godz. 19 dotarły do nas kolejne informacje, które przekazał Ludovic Giambiasi - wieloletni partner wspinaczkowy Revol.
- Jesteśmy pewni, że akcja ratunkowa postępuje. O godz. 18.40 Adam i Denis byli na wysokości 5900 m n.p.m. O 16.45 otrzymałem wiadomość od Elizabeth: "Ciągle idę na dół. Proszę jutro o helikopter" - napisał Giambiasi. I dodał: - Pogoda na razie jest dobra. Musimy jednak ewakuować wszystkich do godz. 11.00, gdyż zbliża się burza śnieżna.
Kolejne, wspaniałe już informacje Giambiasi podał przed godz. 22.00 czasu polskiego. Bielecki i Urubko znaleźli Revol! Himalaiści odnaleźli Francuzkę aż osiem godzin przed pierwotnie zakładanym czasem! Pierwotnie zakładano, że członkowie ekipy ratunkowej odnajdą Francuzkę około godz. 6.00 polskiego czasu, a udało im się to przed 22.00! Bielecki i Urubko przygotowują akcję ewakuacji i będą ją opuszczać do dolnego obozu, gdzie czekają dwaj pozostali członkowie ekipy ratowniczej ze sprzętem medycznym.
- Elisabeth ma odmrożone ręce i nogi. Z zejściem będzie trudno. Będą ją powoli opuszczać. Mam nadzieję, że nad ranem dotrą do Jarka Botora i Piotra Tomali - powiedział w TVN24 Janusz Majer, szef Polskiego Himalaizmu Zimowego. W niedzielę śmigłowiec zabierze Francuzkę do Islamabadu. Tak wcześnie, jak pozwoli na to pogoda.
A prognozy przewidujące burzę śnieżną nie są najlepsze. Zwłaszcza w kontekście podjęcia próby ratowania Mackiewicza...
Nanga Parbat. Francuski wspinacz nieoficjalnie: Mackiewicz i Revol w czwartek zdobyli szczyt