Wszystkim grozi czteroletnia dyskwalifikacja.
O meldonium jest głośno przez cały styczeń, a najgłośniej od poniedziałku, od przyznania się do winy Marii Szarapowej. Ale w styczniu wpadło na stosowaniu zakazanego od 1 stycznia specyfiku sześcioro sportowców, w tym - z Szarapową - troje Rosjan.
Minister sportu w Rosji Witalij Mutko przygotował grunt pod kolejne wpadki mówiąc we wtorek rano, że rosyjskich używających meldonium będzie więcej.
Wygląda na to, że meldonium to przede wszystkim rosyjski problem. Podczas programu monitorowania leku przez Światową Agencję Antydopingową (WADA) okazało się, że w 4316 próbkach rosyjskich sportowców w 724 stwierdzono meldonium, co stanowi aż 17 procent!
Specyfik produkowany jest przez łotewską firmę Grindeks. Został wynaleziony w 1976 r. Firma specjalizuje się w produkowaniu leków nasercowych, z przeznaczeniem na wschodnie rynki. Ma główną siedzibę w Łotwie, duże filie w Estonii, Rosji i Słowacji, oraz biura w Ukrainie, Litwie, Białorusi, Mołdawii, Kazachstanie, Gruzji, Azerbejdżanie, Turkmenistanie, Uzbekistanie, Tadżykistanie, Kirgistanie i Armenii. Grindeks nie ma pozwolenia na obrót lekiem w USA, gdzie od siódmego roku życia mieszka Szarapowa, i nie jest sprzedawany w aptekach zachodniej Europy. Ale można go kupić i tak, przez internet, np. w amazon.com.