NFL. Washington Redskins bez ochrony

Amerykański Urząd Patentowy uznał, że nazwa klubu futbolowej ligi NFL Washington Redskins (Czerwonoskórzy) jest obraźliwa dla rodowitych Amerykanów i traci ochronę prawną jako zastrzeżony znak towarowy.

Sprawa Redskins, trzykrotnych zwycięzców Super Bowl, ciągnie się już od pewnego czasu. Zaangażowały się w nią organizacje broniące praw grup społecznych, politolodzy, eksperci od prawa, a nawet prezydent Barack Obama. W zeszłym tygodniu grupa rdzennych Amerykanów z Kalifornii wykupiła czas antenowy podczas finałów NBA, by wyemitować spot krytykujący Redskins. Burmistrz Waszyngtonu Vincent Gray zasugerował, że nazwa musi ulec zmianie, jeśli klub będzie chciał wybudować nowy stadion w mieście. Z żądaniem, by zmienić nazwę, napisała już do władz ligi NFL połowa senatorów Stanów Zjednoczonych.

Ale właściciel Redskins Daniel Snyder uparcie odmawia zmiany nazwy zespołu, który powstał w Bostonie i początkowo nazywał się Braves (brave to określenie indiańskiego wojownika), ale w 1937 przeniósł się do Waszyngtonu, uprzednio zmieniwszy nazwę na Redskins.

Decyzja urzędników nie oznacza wprawdzie, że Redskins muszą teraz nazywać się inaczej, ale ich znak towarowy, wcześniej zastrzeżony, traci ochronę prawną. Innymi słowy - bardzo trudno będzie ścigać kogoś, kto bez pozwolenia klubu wydrukuje nazwę Redskins na koszulkach czy czapeczkach.

Decyzja Urzędu Patentowego jest podobna do tej z 1999 r. Wówczas jednak została odrzucona przez sąd federalny z powodu przedawnienia, bowiem Washington Redskins zastrzegli nazwę i logo w 1967 roku - zdaniem sędziów złożenie zażalenia powinno nastąpić zaraz po tym fakcie.

Nowa sprawa została zgłoszona do Urzędu Patentowego w 2006 roku przez grupę rodowitych Amerykanów i została rozpatrzona w marcu 2013 r. Protestujący argumentowali, że Redskins powinni stracić prawną ochronę znaku towarowego na podstawie prawa zakazującego zastrzegania nazw, które są obraźliwe, pogardliwe czy hańbiące. Jedna z powodów, Suzan Shown Harjo, która w zeszłym roku składała zeznania, powiedziała, że jest "podekscytowana i zachwycona" decyzją Urzędu.

- Daniel Snyder będzie pewnie ostatnią osobą na świecie, która zda sobie z tego sprawę, ale to kwestia czasu, kiedy wreszcie zostanie zmuszony, by zmienić nazwę klubu - skomentował demokratyczny senator Harry Reid.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.