ESPN Classic - Cztery koła kontra dwa

W październiku zestawimy ze sobą 2 sporty: wyścigi samochodowe DTM oraz wyścigi rowerowe Tour de France. Który sport jest bardziej wymagający, bardziej ekscytujący? A może nie powinno się ich porównywać, bo są zupełnie inne?

DTM (Deutshe Taurenwagen Masters) to wyścigi najszybszych samochodów "rodzinnych" prowadzonych przez zarówno przyszłe jak i byłe gwiazdy F1 takie jak: David Coulthard czy Mika Häkkinen. W 1984 roku DRM (Deutsche Rennsport Meisterschaft) przeobraziło się w DTM. W pierwszym sezonie udział w zawodach wzięły następujące marki: Rover, BMW, Alfa Romeo, Ford, Chevrolet oraz Volvo, a niedługo potem dołączyły Audi i Mercedes. W latach świetności były to najbardziej prestiżowe i widowiskowe wyścigi tej kategorii na świecie. Serie odbywały się głównie w Niemczech. W 1995 roku zawody zostały zlikwidowane i dopiero w 2000 roku wróciły na mapę wydarzeń motoryzacyjnych pod swoją dawną nazwą. Obecnie biorą w nich udział tylko dwaj producenci aut niemieckich: Audi i Mercedes. W 2012 roku do walki o tytuł ma dołączyć jeszcze jeden niemiecki producent - BMW.

W tym miesiącu ESPN Classic skupi się na roku 2010, w którym poznaliśmy nową, przyszłą gwiazdę tej dyscypliny Szkota Paula Di Resta'ę. Zobaczymy zmagania na torze Palencia, Norisring oraz na ulicach Szanghaju.

Co ze sportowcami, którzy nie mogą liczyć na siłę silnika i są zdani tylko i wyłącznie na swoją sprawność fizyczną, przygotowanie i wydolność mięśni? Jednym z tak bardzo wymagających kondycyjnie sportów jest kolarstwo, a jednym z najważniejszych wydarzeń dla rowerzystów szosowych jest Tour de France.

"Wielka Pętla" odbywa się od 1903 roku i jest to trwający 3 tygodnie szosowy wyścig odbywający się na terenie Francji (chociaż niekiedy trasa biegnie również po terenie krajów sąsiednich). Obecnie całkowita długość trasy wyścigu liczy ok. 3 000 km, ale w przeszłości potrafiła przekraczać nawet 5 000 km.

W początkowym okresie zawodnicy startowali nawet na 3 razy cięższych rowerach niż obecnie, w których nie było takiego udogodnienia jak przerzutka. W latach 30-tych zaczęły się pojawiać przełożenia na piaście tylnej, ale trzeba je było zmieniać ręcznie, po zejściu z roweru! Oprócz tego kolarze nie mogli korzystać z pomocy z zewnątrz, czyli każdą nawet najpoważniejszą usterkę musieli naprawiać samodzielnie. Co również ciekawe doping przez pierwsze kilkadziesiąt lat odbywania się wyścigu był legalny, kolarze brali amfetaminę, kokainę, strychninę.

Wiele się zmieniło od tamtych czasów, pojawiły się nowe technologie, sportowcy są bardziej świadomi swojego ciała i istoty odpowiedniego odżywiania, ale prestiż zawodów pozostał ten sam. Bierze się on stąd, że Tour de France jest pierwszym takim wyścigiem na świecie z wielką tradycją i ogromną skalą trudności - bardzo trudne etapy w Alpach.

Na antenie ESPN Classic już w październiku będziemy mogli przeżyć jeszcze raz najbardziej pamiętne podjazdy ostatnich lat. Na początek pokażemy zapierające dech w piersiach momenty z 10 etapów tego wyczerpującego wyścigu.

Zapraszamy!

DTM: poniedziałek - piątek o godzinie 24:00

Tour de France: poniedziałek - piątek o godzinie 19:00 (od 24 października)

Największe emocje, najważniejsze wydarzenia - to musi być ESPN Classic >

Więcej o:
Copyright © Agora SA